"Mordor’" czy praca marzeń? Cała prawda o korporacjach

"Mordor’" czy praca marzeń? Cała prawda o korporacjach

Dodano:   /  Zmieniono: 
biznes komputer fot. pressmaster/fotolia.pl
O pracach w korporacjach krążą różne opowieści, niektóre mrożące krew w żyłach. Jedna z nich głosi, że pracownicy zawsze zostają w pracy dłużej niż 8 godzin. Kolejna mówi o tym, że zarywanie nocy przez pracę jest sytuacją powszechną. A jak jest naprawdę? I co sami pracownicy mówią o zatrudnieniu w korporacjach? Jakie są blaski i cienie pracy na wysokich obrotach?


Warszawski ,,Mordor’’ –  potoczna nazwa zagłębia biurowego na Służewcu. To tu mieszczą się największe zagraniczne korporacje: banki, firmy handlowe, przedstawiciele marek samochodowych, agencje reklamowe czy wydawcy prasy. Praca w słynnym ,,Mordorze’’ na Domaniewskiej wbrew obiegowej opinii jest dla wielu osób spełnieniem marzeń. Tak deklaruje co druga zapytana osoba biorąca udział w badaniu. Zdecydowana większość osób przyznaje także, że zajmuje się fajnymi i kreatywnymi projektami. Najbardziej zadowolone z pracy są osoby powyżej 30. roku życia. Co ciekawe także osoby poświęcające więcej niż 8 godzin dziennie na pracę częściej były skłonne przyznać, że aktualna praca to dla nich spełnienie marzeń.

Jak mówi newsrm.tv Katarzyna Bartoszkiewicz o liczbie godzin spędzanych w ,,Mordorze’’ krążą legendy. Okazuję się jednak, że ponad połowa pracowników korporacji spędza w pracy 8 godzin i nie zostaje po godzinach. Ogólnie, przeciętny pracownik biurowców przy Domaniewskiej i okolic spędza w pracy 9 godzin dziennie.

Ogólnopolskie badania wskazują, że statystycznie tylko 29% Polaków pracuje efektywnie przez 8 godzin, a przeciętny pracownik marnuje dwie z ośmiu godzin na rzeczy niezwiązane z pracą i to nie wliczając w to przerwy na lunch.

Na zachodzie coraz widoczniej obserwujemy odwrotny trend. Największe światowe korporacje zauważyły, że kultura długich godzin wcale nie przekładała się na większą efektywność pracowników. Wręcz przeciwnie, po jakimś czasie stawali się przemęczeni, wypaleni, a nawet niezdolni do wykonywania zawodu. Dlatego obecnie wiele firm pilnuje, aby pracownicy nie przekraczali wyznaczonego czasu pracy. Co więcej, zmianie ulega także sam wizerunek 8-godzinnego dnia pracy. Osoby wychodzące z biura punktualnie zaczynają być postrzegane jako dobrze zorganizowane i produktywne, a nie jak to często bywało, pozbawione zaangażowania i motywacji.

Newsrm.tv