Będzie śledztwo ws. awarii systemu PLL LOT

Będzie śledztwo ws. awarii systemu PLL LOT

Dodano:   /  Zmieniono: 
Boeing 787 dreamliner (fot. mat. pras. LOT) 
Przemysław Nowak, rzecznik warszawskiej prokuratury poinformował, że wszczęto śledztwo w sprawie "zakłócenia pracy systemu informatycznego PLL LOT". Prokuratorzy będą próbowali ustalić winnych awarii systemu informatycznego spółki.
Wstępny raport o przyczynach awarii, która uziemiła wszystkie maszyny LOT-u, trafił już do warszawskiej prokuratury. Według zgodnej relacji dwóch niezależnych od siebie źródeł, specjaliści z ABW napisali w nim, że awaria niekoniecznie była skutkiem cyberataku. Według rozmówców portalu TVN24.pl, możliwą przyczyną był błąd ludzki. Śledczy jednak sprawdzą dwa wątki, gdyż obie hipotezy traktowane są równoważnie.  

Atak hakerski na LOT

"Dzisiaj (21 czerwca - red.) po południu LOT stał się przedmiotem ataku teleinformatycznego na naziemne systemy IT. W związku z tym nie możemy przygotowywać planów lotu, a więc samoloty nie mogą wylecieć z Warszawy" - informuje przewoźnik. "Te, które znajdują się w powietrzu bezpiecznie, bez najmniejszych zakłóceń kontynuują swoją podróż. Samoloty, które mają wystartować z innych lotnisk i mają przygotowane plany lotów, mogą bez problemu wrócić do Warszawy" - podaje PLL LOT.

Atak przeprowadzono na centralny system, odpowiedzialny za przygotowanie planów lotu dla każdego rejsu. Niemożliwe jest wprowadzenie tych danych ręcznie, ponieważ te informacje trafiają bezpośrednio do komputerów pokładowych każdej maszyny i w tej sytuacji żaden samolot nie może opuścić miejsca postojowego na lotnisku.

Odwołane zostały już loty na trasach z Warszawy do Krakowa, Wrocławia, Rzeszowa, Gdańska, Hamburga, Kopenhagi, Dusseldorfu, Monachium, Sztokholmu i Brukseli. Rejsy krajowe są realizowane komunikacją naziemną.

Wcześniej informowano o awarii

PLL LOT informował po godz. 19 o awarii "jednego z systemów informatycznych" i już wtedy zapowiadał, że nie wiadomo kiedy usterka zostanie naprawiona.

"Pasażerami na lotnisku opiekuje się Mobilny Zespół Opieki Pasażera. W związku z tą sytuacją opóźnionych jest również kilka rejsów europejskich. Jeśli chodzi o rejsy krajowe, staramy się jak najszybciej zorganizować transport zastępczy. Wszelkich informacji udzielamy na bieżąco pasażerom na lotnisku" - informował ok. godz. 19 LOT na swoim profilu na Facebooku. Sytuacja została opanowano około godziny 20.00.

TVN24.pl, RMF FM, Wprost.pl