"Zemsta Platformy zza grobu", czyli zdawalność egzaminów w MSP

"Zemsta Platformy zza grobu", czyli zdawalność egzaminów w MSP

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot.sxc.hu)
"Zemstą Platformy zza grobu" nazywają młodzi kandydaci na członków rad nadzorczych spółek Skarbu Państwa nowe przepisy, które regulują sposób przeprowadzania egzaminów, które pozwalają pełnić taką funkcję - donosi "Puls Biznesu".

Po zamianach jakie wprowadziła Platforma Obywatelska egzamin zdaje 1 na 150 osób, podczas gdy latem tego roku było to około 20-40 proc.

Przed zmianami 80 proc. pytań ze 150, jakie każdorazowo pojawiały się na egzaminie pochodziło z puli ponad 1,1 tys. pytań publikowanych (bez odpowiedzi) na stronach internetowych MSP. Pozostałe 20 proc. było spoza puli. To dość szczegółowe pytania z zakresu ponad 30 aktów prawnych, a do wyboru są cztery odpowiedzi. Jesienią proporcje znanych pytań z puli i spoza puli uległy odwróceniu.Ponadto osoby, które przystępowały do egzaminu krytykowały sposób układania pytań, w których znajdowały się błędy logiczne i interpunkcyjne.

Koszt egzaminu wraz z kursem przygotowawczym to kilka tysięcy złotych.

Puls Biznesu