Rosja boi się kryzysu. Wymiana handlowa z UE spadła o 40 procent

Rosja boi się kryzysu. Wymiana handlowa z UE spadła o 40 procent

Dodano:   /  Zmieniono: 
Miedwiediew podał się do dymisji. Na Twitterze (fot. służby prasowe Kremla, Twitter.com)
Wiceminister gospodarki Rosji Aleksiej Lichaczew powiedział, żę w 2015 roku, według wstępnych danych, wymiana handlowa między Rosją a UE spadła o 40 proc. w porównaniu do 2014 r. Premier Rosji Dmitrij Miedwiediew wezwał z kolei do przygotowania się do negatywnego scenariusza w związku ze spadkiem cen ropy naftowej.

– Zgromadzone rezerwy pozwoliły zrównoważyć budżet na bieżący rok. Ale jeśli cena ropy będzie nadal spadać, wówczas parametry budżetu wymagały uściślenia. Należy rozumieć to tak, że trzeba przygotować się na najgorsze – powiedział. Wcześniej, Dmitrij Miedwiediew mówił, że Rosja nigdy nie miała do czynienia jednocześnie z tak wieloma potężnymi wyzwaniami dla gospodarki, jak obecnie.

Putin też przestrzega

Pesymistyczne wypowiedzi płyną także z ust prezydenta Władimira Putina. W środę na spotkaniu z członkami rządu stwierdził on, że Rosja musi przygotować się na różne scenariusze gospodarcze.

– Musimy być gotowi na rozwój sytuacji. Wiem, że rząd rozpoczął już analizę, zwracam waszą uwagę, że kwestia ta jest niezwykle ważna. Musimy być gotowi na rozwój sytuacji na rynkach surowców, rynkach kapitałowych, bardzo uważnie się temu przyglądać i mieć scenariusz rozwoju rosyjskiej gospodarki w różnych wariantach – zażądał prezydent. Podkreślił jednak, że "nie znaczy to, że powinniśmy teraz coś raptownie zmieniać".

Prezydent Rosji przywołał wskaźniki za miniony rok, m.in.mniejszy niż oczekiwano deficyt budżetowy, który wyniósł 2,6 proc. PKB.

gazeta.ru