"Nowa ustawa akcyzowa przewiduje utrzymanie kosmetyków na liście towarów nią objętych. Co więcej, w projekcie ustawy zapisano maksymalną stawkę 65 proc. Wcale nie wiadomo, czy właśnie taką stawką nie zostaną objęte środki do makijażu, perfumy i wody toaletowe" - powiedział członek BCC Jarosław Mulewicz. Obecnie akcyza na te kosmetyki wynosi 20 proc.
Jego zdaniem, Polska jest jedynym krajem w powiększonej UE, w którym kosmetyki zostały objęte akcyzą. To zaś - jak twierdzi Mulewicz - ograniczy popyt w Polsce i będzie sprzyjać tworzeniu szarej strefy.
Mulewicz przypomniał, że kosmetyki dają mniej niż 1,5 proc. dochodów z akcyzy (98,54 proc. to wpływy z akcyzy za papierosy, alkohol, samochody i energię elektryczną). Ministerstwo Finansów, utrzymując akcyzę na kosmetyki, zwolniło z niej łodzie wycieczkowe i sportowe oraz sprzęt elektroniczny.
em, pap