Orlen przejmuje Unipetrol

Orlen przejmuje Unipetrol

Dodano:   /  Zmieniono: 
Rząd czeski wybrał ofertę PKN ORLEN na zakup większościowego udziału w Unipetrolu - wiodącej w Czechach grupie w branży paliwowo - petrochemicznej.
Zakup 62,99 proc. akcji Unipetrolu wzmacnia pozycję PKN ORLEN, czyniąc z niego wiodącego gracza w branży paliwowo-petrochemicznej w Europie Środkowowschodniej. Jest to druga inwestycja zagraniczna Orlenu (poprzednia to zakup sieci stacji benzynowych w Niemczech) i największa inwestycja jakiejkolwiek polskiej firmy za granicą.

Prezes PKN Orlen Zbigniew Wróbel podczas Europejskiego Szczytu Gospodarczego w Warszawie oświadczył, że nie obawia się, że wydatki związane z przejęciem czeskiego Unipetrolu mogą osłabić rozwój polskiego koncernu.

"Cena zakupu była dokładnie przeanalizowana, uzgodniona z  doradcami zarówno finansowymi, jak i prawnymi, a na dodatek zasięgnęliśmy opinii zewnętrznego banku inwestycyjnego" -  powiedział Wróbel. Dodał, że cena w ofercie zakupu była wyższa od  ceny giełdowej.

"Rozmawiamy o dużym przejęciu na rynku, które ma gwarantować Orlenowi możliwość budowy centralno-europejskiego koncernu" -  powiedział. Zapewnił, że cena zakupu jest "atrakcyjna dla Orlenu, ale z drugiej strony było to maksimum, które Orlen mógł zaakceptować".

Wróbel dodał, że stworzenie środkowo-europejskiego koncernu paliwowego osłabia szanse na przejęcie go przez Jukos. "Dzisiaj łatwiej nas przejąć, dzisiaj nie mamy żadnych osłon" - powiedział.

Pytany o reakcję Komisji Europejskiej na zakup Unipetrolu, Wróbel odpowiedział: "Chcieliśmy stworzyć maksimum faktów przed wejściem do Unii Europejskiej, aby móc się od tego odwoływać gdyby narażono nas na pewne ograniczenia i straty (...) To jest problem, z którym będziemy musieli się zmagać".

Za 63 proc. udziałów państwa w Unipetrolu oraz za zadłużenie spółek tego holdingu firmy wobec państwowej Czeskiej Agencji Konsolidacyjnej Orlen zobowiązał się zapłacić 13 mld 50 mln koron, tj. blisko 1,95 mld złotych.

"Oczywiście złożymy ofertę na zakup reszty akcji Unipetrolu. Jest to określone w warunkach przetargu. Przewidywaliśmy to od samego początku. Trzeba to jeszcze przygotować" - powiedział wiceprezes PKN Janusz Wiśniewski. Jego zdaniem, ogłoszenie wezwania będzie możliwe we wrześniu lub październiku.

Unipetrol kontroluje dwie rafinerie, których moce przerobowe wynoszą ponad 8 mln ton ropy. Czeska spółka dysponuje też jedną małą rafinerią o zdolności przerobowej 800 tys. ton, z nowoczesnym kompleksem olejowym.

Czeska firma ma sieć 340 stacji paliw, co pozwala na  kontrolowanie około 18 proc. czeskiego rynku.

em, pap