Jak oznajmił przewodniczący rady nadzorczej TP SA, Andrzej K. Koźmiński na konferencji prasowej, nowy prezes ma wnieść do firmy "doświadczenie zdobyte w działaniu na masowym rynku" i wspomóc firmę w rozmowach z regulatorem rynku - Urzędem Komunikacji Elektronicznej (UKE), bo - jak twierdzi - porozumienie z regulatorem "nie jest do końca dobre".
Powołanie nowego prezesa było spowodowane "nowymi wyzwaniami, jakie stanęły przed spółką" "Nie było rozbieżności wizji prezesa Józefiaka z wizją France Telecom" - przekonywał Koźmiński. Wśród tych wyzwań najważniejsze to poprawa wizerunku TP SA w oczach klientów, integracja telefonii stacjonarnej, komórkowej i internetu oraz dialog z regulatorem rynku. Marek Józefiak pozostanie jednak w grupie France Telecom - otrzymał propozycję objęcia kierownictwa jednej ze spółek grupy FT - zapewnił Koźmiński.
Nie zaprzeczył przy tym, że można się spodziewać dalszych zmian w zarządzie TP SA. Nowy prezes będzie miał bowiem całkowicie wolną rękę w sprawie doboru współpracowników.
pap, em