Wyróżniony w tym roku ekonomicznym Noblem Edmund Phelps nie jest medialną gwiazdą jak chociażby Milton Friedman. Mimo to od wielu lat był wymieniany wśród faworytów do najsłynniejszej nagrody świata.
Phelpsa wyróżniono za wkład w analizę polityki makroekonomicznej. To właśnie 73-letni Phelps udowodnił, że istnieje zależność pomiędzy prognozami inflacji, a wysokością bezrobocia - tzn. że przedsiębiorcy dostosowują politykę zatrudniania także do prognoz, a nie tylko do faktycznych danych makroekonomicznych. - Zmiany cen opierają się na prognozach dotyczących przyszłego poziomu inflacji - to wniosek Phelps'a.