Tak pierze się brudne pieniądze. Przez ten rynek przepływają miliardy dolarów

Tak pierze się brudne pieniądze. Przez ten rynek przepływają miliardy dolarów

Stary obraz
Stary obraz Źródło: Shutterstock / DenisProduction.com
Jak skutecznie „wyprać” pieniądze? Jest jeden wyjątkowo popularny sposób. To handel dziełami sztuki. Dlaczego to takie łatwe?

Firma reprezentująca anonimowego kupca wygrywa przedmiot, który do domu aukcyjnego dostarczył anonimowy pośrednik nieznanego właściciela. Tak w dużym skrócie można opisać typową transakcję na rynku dzieł sztuki.

Owiani tajemnicą

Osoby posiadające najdroższe dzieła sztuki dzielą się przeważnie na dwie grupy. Jedni uwielbiają się nimi chwalić i kupują je, aby dodać sobie prestiżu. Drudzy traktują je jako inwestycje i za wszelką cenę starają się zachować anonimowość. Często jednak nie chodzi jedynie o bezpieczeństwo, a o możliwość wyprania pieniędzy pozyskanych w nieuczciwy sposób. Mechanizm jest bardzo prosty. Nielegalną gotówkę przeznacza się na dzieło sztuki kupowane przez pośredników, następnie przez innych pośredników sprzedaje się je na innej aukcji, powtarza się to kilkukrotnie i pieniądze stają się „czyste”. Trudno bowiem dokładnie wytropić skąd pierwotnie pochodziły, a dzięki wielu pośrednikom przepływają przez tyle miejsc, że przestają być podejrzane.

Unikanie sankcji

Zdaniem śledczych, którzy badają temat dla amerykańskiego Senatu, w ten sposób omijano także sankcje nałożone na Rosję. Dwóch rosyjskich oligarchów powiązanych z Władimirem Putinem miało w ten sposób zarobić ponad 18 mln dolarów. Jak twierdzą śledczy, rynek jest największą nieuregulowaną branżą w Stanach Zjednoczonych. W 2019 roku globalny obrót działami sztuki przekroczył kwotę 64 mld dolarów, z czego aż 44 proc. transakcji wykonano w USA. Sam legendarny dom aukcyjny Sotheby's sprzedał eksponaty za 4,8 mld dolarów.

„Tajemniczość, anonimowość i brak regulacji pozwoliły stworzyć rynek do prania pieniędzy i unikania sankcji” – napisano w raporcie komisji senackiej.

Czytaj też:
Firma „zgubiła” blisko 2 mld euro. Prezes aresztowany. W tle największa afera finansowa ostatnich lat