UOKiK z ogromną karą dla Biedronki. „Niedopuszczalne jest wprowadzanie konsumentów w błąd”. Do zapłaty 115 mln zł

UOKiK z ogromną karą dla Biedronki. „Niedopuszczalne jest wprowadzanie konsumentów w błąd”. Do zapłaty 115 mln zł

Sklep sieci Biedronka, zdjęcie ilustracyjne
Sklep sieci Biedronka, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Shutterstock / Grabowski Foto
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów z surową karą dla Jeronimo Martins Polska, właściciela sieci Biedronka. Ceny na półkach były niezgodne z tym, co naliczali kasjerzy. Zaniedbania trwały latami.

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów ponownie ukarał Jeronimo Martins Polska. Chodzi o różnicę cen widocznych na półkach i tych, które naliczali kasjerzy.

Cena przy kasie niezgodna z tą na półce

W wyniku kontroli przeprowadzonej przez Inspekcję Handlową, którą rozpoczęto po „setkach sygnałów od klientów”, okazało się, że skala nieprawidłowości w informowaniu o cenie produktów przez Jeronimo Martins Polska, faktycznie była znacząca. Jak informuje UOKiK, nieuczciwa praktyka trwa co najmniej od 2016 roku. „Dopiero wszczęcie postępowania pod koniec ubiegłego roku przyczyniło się do podjęcia przez właścicieli Biedronki działań, których celem ma być rozwiązanie stwierdzonych nieprawidłowości” – czytamy w komunikacie urzędu.

– Cena jest jednym z najważniejszych kryteriów, jakimi kierują się konsumenci przy wyborze produktów. Niedopuszczalne jest wprowadzanie konsumentów w błąd co do właściwej ceny towarów. W przypadku Biedronki klienci przez długi czas płacili najczęściej więcej, niż wynikało to z ceny na sklepowych półkach. Nie zawsze mieli nawet tego świadomość – mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Duże rozbieżności

UOKiK przedstawił kilka zgłoszeń klientów, które były powodem wszczęcia kontroli. Wynika z nich, że na niektórych produktach kupujący mogli być wprowadzani w błąd nawet na kilka złotych.

  • Cena umieszczona na lodówce w sklepie informowała o tym, że do dnia 31.08.19 r. cena za lody Carte D'Or wynosi 10,99 PLN. Lody te były objęte promocją do tego dnia i też tego dnia dokonałem ich zakupu (…). Niestety po płatności okazało się, że na paragonie została naliczona cena w wysokości 15,99 PLN.
  • Zachęcony gazetka oraz kartką nad produktem postanowiłem zakupić Pierś z kurczaka w promocyjnej cenie 9.99zl. Po zrobieniu zakupów udałem się do kasy za towar zapłaciłem, lecz w chwili zapłaty nie zauważyłem na paragonie, że piersi są w cenie regularnej, czyli 16.89 za kg (…) Poprosiłem o możliwość zwrotu towaru, lecz usłyszałem, że niestety nie, bo z tym towarem opuściłem sklep i pani nie przyjmie go. Więc powiedziałem, że to oszustwo i tego tak nie zostawię i zgłoszę to do UOKiK, inna z pań obsługi powiedziała „i co z tego, co nam zrobią”.
  • Wieczorna wizyta w Biedronce (…) Widzę lody Marletto 1L za 3,45 (przecenione z 4,99). W kasie 10,99zł. Wracam do zamrażarki sprawdzić... nie ma ani innych lodów Marletto 1L, ani innej ceny dla tych lodów.

Potencjalny zysk

Urząd podkreśla, że trwająca przez lata praktyka mogła doprowadzić do oszukania klientów na ogromne sumy.

„Jak widać, różnice w cenie jednego produktu mogły wynieść nawet kilka złotych. Biorąc pod uwagę, że praktyka trwała kilka lat, to konsumenci mogli ponieść przez nią dotkliwe straty, a właściciel sieci Biedronka bezpodstawnie wzbogacił się ich kosztem”.

Dotkliwa kara

Po analizie wyników przeprowadzonej kontroli i skali zaniedbań, jakich dopuścił się właściciel sieci, UOKiK postanowił nałożyć na Jeronimo Martins Polska kary w wysokości 115 mln zł.

– Długotrwała praktyka spowodowała realne straty w portfelach konsumentów i bezpodstawne wzbogacenie się właściciela sieci ich kosztem. Dlatego zdecydowałem o nałożeniu na Jeronimo Martins Polska kary w wysokości 115 mln zł. Istnienie nieprawidłowości potwierdziła również sama spółka, tłumacząc je błędami ludzkimi wynikającymi z dużej skali działalności. Nie wykluczamy, że tak rzeczywiście mogło być, nie usprawiedliwia to jednak w żadnym stopniu działania na niekorzyść klientów, tym bardziej że przez długi czas przedsiębiorca – mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Czytaj też:
Błędne oznakowanie towarów. UOKiK przedstawił listę sklepów z nieprawidłowościami