Parlament w Kijowie ostro o uchwale ws. rzezi wołyńskiej. „Histeria antyukraińska”

Parlament w Kijowie ostro o uchwale ws. rzezi wołyńskiej. „Histeria antyukraińska”

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ukraiński Parlament
Ukraiński ParlamentŹródło:Wikipedia / Wadco2/ CC BY-SA 3.0
Ukraińscy parlamentarzyści stwierdzili, że niedawna uchwała Sejmu i Senatu, w której rzeź wołyńską nazwano ludobójstwem to „niebezpieczne upolitycznienie historii”. Parlament w Kijowie zaznaczył ponadto, że takie określanie sprawy przekreśla osiągnięcia wieloletniego dialogu historycznego.

Rada Najwyższa Ukrainy w przyjętej rezolucji apeluje o pojednanie między dwoma narodami i zbadanie wydarzeń, do których doszło na Wołyniu. „Parlament Ukrainy uważa, że ustanowiony przez Sejm RP Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II RP jest przejawem upolitycznienia tragicznych stronic ukraińsko-polskiej historii” – czytamy.

Według parlamentu debata prowadzona na ten temat w Polsce odbywała się w warunkach „histerii antyukraińskiej”, akcji niszczenia ukraińskich pomników na terytorium Polski oraz ataków na uczestników religijnych uroczystości. 

Przypomnijmy, 7 lipca Senat RP przyjął uchwałę, upamiętniającą ofiary rzezi wołyńskiej. Senatorowie postulowali, aby Sejm ustanowił dzień 11 lipca Narodowym Dniem Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II RP. Sprawa uznania rzezi wołyńskiej za ludobójstwo budzi na Ukrainie duże kontrowersje. Szef tamtejszego IPN we wpisie na Facebooku poprzedzającym rocznicę Krwawej Niedzieli kwestionował skalę zbrodni i odpowiedzialności ukraińskich nacjonalistów za mordy na Polakach.

Czytaj też:
Szef ukraińskiego IPN kwestionuje skalę ludobójstwa na Wołyniu

11 lipca 1943 roku Ukraińska Powstańcza Armia dokonała ataku na około sto wsi i miejscowości zamieszkałych głównie przez Polaków w Galicji Wschodniej i na Wołyniu. Temat Wołynia był poruszany przez wielu polityków, nie tylko w rocznicę tych wydarzeń. Najostrzej wypowiadali się parlamentarzyści Kukiz'15, którzy już od kilku miesięcy domagali się ustawy ustanawiającej 11 lipca jako dzień pamięci ofiar ludobójstwa dokonanego prze OUN i UPA na Wołyniu.

Czytaj też:
Lider PiS w zdecydowanych słowach ocenił rzeź wołyńską

Źródło: wn.com, wprost.pl