Górnictwo na Śląsku jest starsze, niż przypuszczano. Badanie torfowisk ujawniło prawdę

Górnictwo na Śląsku jest starsze, niż przypuszczano. Badanie torfowisk ujawniło prawdę

Dodano: 
Kopalnia, węgiel, górnictwo (fot. malajscy/fotolia.pl)
Kopaliny na Górnym Śląsku pozyskiwano już 12 tys. lat temu. Do takich wniosków doszli naukowcy, którzy przez ostatnie lata badali torfowiska na terenie Miasteczka Śląskiego k. Tarnowskich Gór. Znaleźli prehistoryczne ślady działalności przemysłowej.

Wyniki tych badań prezentuje otwarta w środę w Centrum Kultury Śląskiej w Nakle Śląskim wystawa "Odczytano z torfowisk – początki i sposoby pozyskiwania metali na terenie tarnogórskiego obszaru kruszconośnego". Na kilkunastu planszach przedstawiono m.in. metody badania torfowisk, rodzaje kopalin i minerałów wydzielonych z różnowiekowych warstw torfu oraz ślady dawnych kultur znalezione na wydmach przy torfowiskach.

W tworzących się w różnym czasie poszczególnych warstwach torfowisk gromadzą się zanieczyszczenia nanoszone przez wiatr i wodę - także zanieczyszczenia technologiczne wytworzone przed dawne społeczności. Dotyczy to szczególnie mineralnych zanieczyszczeń powstających podczas płukania urobku górniczego w ciekach wodnych. Datowanie metodą radiowęglową C-14 tworzenia się warstw torfowisk pozwala przypisać określone rodzaje zanieczyszczeń czasowi ich osadzania się w torfie.

Nie w średniowieczu, a wcześniej

Wcześniej sądzono, że przemysłowa działalność na ziemiach tarnogórskich rozpoczęła się dopiero w średniowieczu. Jak powiedział prezes Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Tarnogórskiej (SMZT) Marek Kandzia, inicjatorem dokładnych badań był Leszek Chróst z gliwickiej Pracowni Badań, Pomiarów i Ekspertyz Ekologicznych, który znalazł w torfowiskach ślady prehistorycznego przemysłu.

Chróst, z wykształcenia biolog, przebadał w swojej karierze kilkadziesiąt torfowisk. "W tym konkretnym wypadku zdziwiły go nietypowe wartości zanieczyszczeń w różnych okresach. "Zaczęliśmy to badać i pierwsze co stwierdziliśmy to to, że zanieczyszczenie ołowiem koreluje z zanieczyszczeniem węglami drzewnymi wykorzystywanymi jako paliwo w paleniskach" - powiedział PAP Chróst.

Badania przeprowadzało kilka niezależnych grup - poza SMZT także placówki naukowe: Instytut Archeologii i Etnologii PAN z Warszawy, Politechnika Śląska, Uniwersytet Śląski oraz Instytut Podstaw Inżynierii Środowiska PAN z Zabrza. Badania wykonane przez kilkudziesięciu specjalistów m.in. w dziedzinie archeologii, geologii i geomorfologii oraz analizy fizykochemicznej dały wyniki sugerujące pozyskiwanie kopalin na tym terenie od końca mezolitu przez neolit aż po czasy współczesne.

Kilka lat temu archeolodzy pod kierownictwem Eugeniusza Foltyna odkryli niedaleko centrum Miasteczka Śl. pozostałości obozowiska sprzed 6 tys. lat. W czasie wykopalisk w dzielnicy Żyglin odkryli kilkaset wyrobów kamiennych, w tym 21 narzędzi pochodzących ze środkowej epoki kamienia. Szczególnie ciekawym miejscem badań była wydma, która pojawiła się na tym terenie 10 tys. lat temu. Według archeologów, żyła na niej grupa wyspecjalizowanych myśliwych, zbieraczy i rybaków.

W sąsiedztwie tych mezolitycznych stanowisk są ślady hutnictwa ołowiu i prawdopodobnie żelaza w ostatnich 2 tys. lat. W torfowisku powstałym w zlewni tego obszaru, w warstwach tworzących się od 8900 do 10100 r. p.n.e. znaleziono samorodki naturalnego stopu żelaza ze srebrem, złota ze srebrem i miedzią oraz tlenkowych i węglanowych rud miedzi.

Jednym z najciekawszych znalezisk jest równomiernie wypalony fragment sosnowego pnia o długości 3,5 m, datowany na 2040-1770 r. p.n.e. Był to przypuszczalnie element konstrukcji wykorzystywanej do wytwarzania tzw. ciągu kominowego, umożliwiającego uzyskanie wyższej temperatury w palenisku.

W opinii naukowców, zgrupowanie różnowiekowych stanowisk na niewielkiej przestrzeni świadczy o atrakcyjności tych ziem dla dawnych i pradawnych społeczności. Przez te tereny dodatkowo biegnie granica pomiędzy zlewniami Wisły i Odry. W tych warunkach naturalna erozja gruntu odsłaniała minerały skał kruszconośnych takich jak: malachit, kupryt, samorodki metali szlachetnych, hematyt, galena srebronośna i rudy cynku.

Wystawę zorganizowaną wspólnie przez Stowarzyszenie Miłośników Ziemi Tarnogórskiej i Centrum Kultury Śląskiej w Nakle Śląskim będzie można oglądać od 16 lutego do 15 marca.

Źródło: Nauka w Polsce PAP