Tak wyglądały ostatnie dni w bunkrze Hitlera. 88-latka przerwała milczenie

Tak wyglądały ostatnie dni w bunkrze Hitlera. 88-latka przerwała milczenie

Dodano: 

"Time" relacjonuje, że z pamiętnika sanitariuszki wyziera obraz zagłady i chaosu. 15-letnia Ruf opisuje niedzielę 22 kwietnia 1945 roku, kiedy to wyszła w słoneczny dzien na spotkanie młodzieżówki w Steglitz. „Prawdopodobnie wszyscy zdajemy sobie sprawę, że to ostatni raz, gdy jesteśmy razem, choć nikt o tym nie mówi” – odnotowała wówczas.

W opowieściach 88-latki pojawiają się także wspomnienia z końca kwietnia 1945 roku, gdy Ruf wraz z innymi członkami personelu medycznego miała zostać odznaczona przez samego Adolfa Hitlera. – Praliśmy bluzki, by móc pokazać się przed Hitlerem w czystych ubraniach – przywołuje tamten dzień była sanitariuszka. – Wtedy dowiedzieliśmy się, że wszystko odwołane – dodaje, podkreślając, że później dowiedziała się, że Hitler się zastrzelił, a jego zwłoki spalono. Po kapitulacji 8 maja Ruf została zatrzymana przez Rosjan i zabrana do Frankfurtu nad Odrą. Z powodu jej niskiego wieku, została jednak wypuszczona.

Źródło: The Times