Władca, który rządził Polską z Węgier. Dziś rocznica koronacji siostrzeńca Kazimierza Wielkiego

Władca, który rządził Polską z Węgier. Dziś rocznica koronacji siostrzeńca Kazimierza Wielkiego

Dodano: 
Ludwik Węgierski na XVIII-wiecznym obrazie Bacciarellego
Ludwik Węgierski na XVIII-wiecznym obrazie Bacciarellego Źródło: Wikimedia Commons / domena publiczna
W polskiej historiografii dwunastoletnie rządy, które sprawował Ludwik Węgierski, syn Karola Roberta i Elżbiety Łokietkówny, na ogół nie są oceniane zbyt przychylnie. Wspominając Andegawena rzadko wymienia się jego zasługi dla Korony, podkreśla się natomiast nieobecność monarchy w kraju i jego skupienie na polityce węgierskiej, a także zbyt duże ustępstwa poczynione wobec szlachty oraz chaos panujący w granicach państwa.

Następca króla Kazimierza i ojciec Jadwigi sprawował władzę w okresie przejściowym. Na Węgrzech, jako jedyny w historii, zasłużył sobie na przydomek „Wielki”. Bił własną złotą monetę, zbudował silne państwo i był aktywny na arenie międzynarodowej. W miastach rozwijała się nauka i sztuka. Jak wyglądał bilans jego panowania nad Wisłą?

Ludwik Andegaweński, mimo silnych tendencji odśrodkowych w Wielkopolsce, utrzymał jedność dziedzictwa swojego poprzednika oraz umocnił panowanie nad anektowaną przez niego Rusią Halicko-Włodzimierską. W latach siedemdziesiątych czternastego wieku nadal trwało ożywienie gospodarcze. Okres ten był złotym okresem średniowiecznego handlu w Polsce. Historycy zaczęli również bardziej pozytywnie oceniać przywilej koszycki z 1374 roku. Profesor Maria Koczerska twierdzi, że reforma była korzystna zarówno dla króla, jak i dla jego poddanych. Konsolidując szlachtę stanowiła fundament ustroju, który dobrze funkcjonował – co najmniej – do końca rządów Jagiellonów. Czy zatem nie powinniśmy spojrzeć na Ludwika Węgierskiego w bardziej pozytywnym świetle?

Ludwik Andegaweński – ambitny władca Węgier

W 1310 roku Koronę św. Stefana założył Karol Robert (1288-1342), pierwszy przedstawiciel francuskiej dynastii Andegawenów (Anjou) na tronie węgierskim. Władca stworzył fundamenty silnego państwa. Dzieło ojca kontynuował jego trzeci syn Ludwik. Obaj królowie oparli swoją politykę zagraniczną na sojuszu z Polską. Przymierze to zostało umocnione w 1320 roku, gdy Władysław Łokietek wydał za monarchę Węgier swoją córkę Elżbietę (1305-1380). Starsza siostra Kazimierza III Wielkiego urodziła pięciu chłopców, dwóch najstarszych zmarło jednak przedwcześnie.

Urodzony w marcu 1326 roku Ludwik znajdował się pod opieką i dużym wpływem matki, która zapewniła mu staranne wykształcenie i przygotowała do objęcia tronu już w wieku szesnastu lat. Współczesny władcy kronikarz Jan z Küküllo zanotował, że monarcha był „człowiekiem słusznego wzrostu, o wyniosłym spojrzeniu, z brodą i włosami kędzierzawymi, pogodnym obliczem, o wydatnych wargach, nieco w ramionach pochylony”. Posiadał „piękną bibliotekę” i „wyróżniał się znajomością literatury i z wielkim zainteresowaniem studiował astronomię”. Był świetnym administratorem i dyplomatą. Jego polityczne talenty podkreślał także znawca średniowiecznych stosunków polsko-węgierskich, profesor Jan Dąbrowski:

Ludwik należał bezwarunkowo do najwybitniejszych postaci monarszych Europy tego czasu. Cechowały go wielki talent polityczny i obrotność zręcznego dyplomaty, umiejętność doboru ludzi, energia i sprężystość w wewnętrznej administracji, zapobiegliwość gospodarcza, a wreszcie korzystne przymioty osobiste, rycerskość i odwaga. Wszystko to jednało mu wielkie imię u swoich i u obcych. Te przymioty władcy objawiły się jednak korzystnie w przeważnej mierze w rządach Ludwika na Węgrzech, którym poświęcił się osobiście, ugruntowując je zwłaszcza w młodszych swych latach. W Polsce przebywał Ludwik jeno dorywczo, a, co ważniejsze, na tronie jej zasiada u schyłku życia, nurtowany chorobą, nakazującą mu imać się nie szerokich planów rozwoju państwa, lecz wąskich ścieżek dyplomacji, celem zabezpieczenia dziedzictwa Kazimierza Wielkiego swoim córkom ([Dzieje Polski średniowiecznej, t. 2 (1333–1506), Kraków 1926).

Młody władca rozpoczął swoje panowanie od próby opanowania Królestwa Neapolu, które – zgodnie z wcześniej zawartymi układami – miało przypaść Andrzejowi, czwartemu synowi Karola Roberta. W 1345 roku, kilka dni przed planowaną koronacją, młody królewicz został jednak uduszony przez nieznanych spiskowców. Ludwik i Elżbieta kontynuowali działania, które tym razem miały przynieść koronę przyszłemu królowi Polski. Po nieudanej akcji dyplomatycznej Węgrzy dwukrotnie zbrojnie wyprawili się na Półwysep Apeniński (1347/1348 i 1350 rok). Mimo niepowodzeń, rozszerzenie swoich wpływów na południowe Włochy było celem węgierskiej polityki również w kolejnych dekadach.

Ludwik Węgierski i sukcesja po wuju Kazimierzu

Na początku lat pięćdziesiątych Ludwik zaangażował się w wyprawę swojego wuja Kazimierza na Ruś. Wsparcie w kampanii związane było z chęcią potwierdzenia praw do tronu w przypadku śmierci syna Łokietka, przy jednoczesnym braku legalnego męskiego potomka. Umowa sukcesyjna po raz pierwszy została zawarta przez Karola Roberta w Wyszehradzie w 1338 roku. Układ potwierdzono w 1351 roku w Lublinie i następnie w tzw. ugodzie obozowej, gdy ostatni monarcha z dynastii Piastów poważnie zachorował. Możni i rycerstwo przyrzekli wówczas koronę Andegawenowi, który zobowiązał się nie obsadzać polskich stanowisk obcokrajowcami. Ostatnim potwierdzeniem praw węgierskich był akt podpisany w Budzie ze szlachtą małopolską w styczniu 1355 roku. Jego konsekwencją był hołd, który polska szlachta złożyła w Nowym Sączu na ręce królowej-matki.

Kazimierz III Wielki

Po zabezpieczeniu sukcesji w Polsce wektor węgierskiej polityki został skierowany w stronę Bałkanów. W 1355 roku andegaweńska monarchia podporządkowała sobie Serbię oraz część Bułgarii i Bośnię. Sukcesy te wywołały niepokój dominującej w basenie Morza Adriatyckiego Republiki Weneckiej. Wojna węgiersko-wenecka toczyła się w latach 1356-1358 i 1378-1381. Konflikt zakończył się zwycięstwem ówczesnego południowego sąsiada Polski – Ludwik zajął Dalmację z Dubrownikiem i uzyskał znaczne przywileje handlowe od włoskiego państwa.

Nie ulega wątpliwości, że w pierwszym okresie rządów syna Elżbiety Łokietkówny priorytetem jego dyplomacji był kierunek południowy (Neapol i Bałkany). Zmiana nastąpiła dopiero w połowie lat sześćdziesiątych i podyktowana była zbliżającą się sukcesją po wuju Kazimierzu. W 1364 roku następca Karola Roberta uczestniczył w słynnym krakowskim zjeździe monarchów, podczas którego gospodarz był rozjemcą w sporze między swoim siostrzeńcem i cesarzem Karolem IV. Trzy lata później nominację na najważniejszy w państwie węgierskim urząd palatyna otrzymał książę opolski Władysław. Zaufany człowiek dworu węgierskiego, na wieść o wywołanej upadkiem z konia chorobie króla Kazimierza, w październiku 1370 roku został wysłany do Krakowa. Kilka dni później, 5 listopada, zmarł polski władca, który zasłużył na swój przydomek.