Jak poinformował naczelnik oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu IPN w Poznaniu prokurator Józef Krenz, w sumie zarzucano Konradowi K. popełnienie czterech przestępstw.
Zarzuty dotyczą okresu od czerwca 1948 do 1954 r., kiedy to jako strażnik więzienny we Wronkach wielokrotnie przekroczył on swoje uprawnienia i znęcał się nad więźniami odbywającymi kary za działalność niepodległościową. Poszkodowanymi byli: Tadeusz C. z organizacji Wolność i Niezawisłość, Lesław P. z ugrupowania Orlęta, Józef J. z grupy Konspiracyjne Wojsko Polskie oraz Konrad G. z Narodowych Sił Zbrojnych. Jak uznał IPN , bijąc i znęcając się nad więźniami, Konrad K. popełnił zbrodnię komunistyczną. Według przewodniczącego składu sędziowskiego wymierzona kara dwóch lat pozbawienia wolności w zawieszeniu na cztery lata „jest współmierna do stopnia zawinienia oskarżonego, spełnia swoje cele, zarówno w zakresie społecznego oddziaływania, jak i zapobiegawcze i wychowawcze wobec oskarżonego”.
„Nałożony na oskarżonego okres próby, zważywszy na jego wiek, 84 lata, jak również dotychczasowy tryb życia, niekaralność oraz pozytywną opinię środowiskową, należy również uznać za właściwy” - uzasadnił sąd.eb, pap