Na progu Muzeum Archeologiczno-Historycznego ktoś zostawił na progu cenną paczkę.
Okazało się, że anonimowy darczyńca zostawił przed budynkiem naczynia sprzed 3 tysięcy lat. W tym przypadku, nie musieli jednak prowadzić wykopalisk. Osoba, która zostawiła cenną paczkę pozostawiła jedynie list podpisany przez „Miłośnika Ziemi Głogowskiej”. Pracownicy muzeum szukają teraz darczyńcy.
W liście napisano, że 10 ceramicznych naczyń powinno trafić do muzeum, a nie leżeć w piwnicy. Są one kompletne i bardzo dobrze zachowane. Pochodzą z epoki brązu (okres halsztacki, kultura łużycka) i były wykorzystywane do pochówków.
Pracownikom muzeum zależy, aby ustalić gdzie znaleziono naczynia, dlatego zaapelowali do darczyńcy, aby się do nich odezwał, choćby anonimowo. Znalezisko jest teraz konserwowane. Niebawem okaże się, w którym muzeum będzie można je zobaczyć.
kl, Radio Zet
W liście napisano, że 10 ceramicznych naczyń powinno trafić do muzeum, a nie leżeć w piwnicy. Są one kompletne i bardzo dobrze zachowane. Pochodzą z epoki brązu (okres halsztacki, kultura łużycka) i były wykorzystywane do pochówków.
Pracownikom muzeum zależy, aby ustalić gdzie znaleziono naczynia, dlatego zaapelowali do darczyńcy, aby się do nich odezwał, choćby anonimowo. Znalezisko jest teraz konserwowane. Niebawem okaże się, w którym muzeum będzie można je zobaczyć.
kl, Radio Zet