Między 10 a 25 lipca 1945 r. oddziały Armii Czerwonej, NKWD, Ludowego Wojska Polskiego oraz Urzędu Bezpieczeństwa przeprowadziły w okolicach Suwałk i Augustowa obławę, której celem było zlikwidowanie pozostałych oddziałów polskiego podziemia niepodległościowego.
W trakcie obławy augustowskiej radzieckie oddziały okrążały okoliczne wsie, a następnie aresztowały mieszkańców, wobec których zachodziło podejrzenie, że współpracują z polskim podziemiem niepodległościowym. W trakcie szeroko zakrojonej operacji zatrzymano ok. 7 tys. osób, które przetrzymywano w obozach. Osadzeni byli tam przesłuchiwani i torturowani.
Wielu z zatrzymanych zostało zwolnionych z obozu, jednakże ok. 250 Litwinów przekazano tamtejszemu NKWD, a ok. 600 Polaków wywieziono w nieznane miejsce. Według ustaleń historyków, zostali zamordowani w okolicach Grodna.
Ciał do dzisiaj nie odnaleziono, a wszelkie próby ustalenia miejsca mordu nie przyniosły efektu. Władze PRL nigdy oficjalnie nie przyznały, że takie wydarzenia miały miejsce, a strona rosyjska po 1989 r. zasłaniała się przedawnieniem karalności czynu.
Wielu z zatrzymanych zostało zwolnionych z obozu, jednakże ok. 250 Litwinów przekazano tamtejszemu NKWD, a ok. 600 Polaków wywieziono w nieznane miejsce. Według ustaleń historyków, zostali zamordowani w okolicach Grodna.
Ciał do dzisiaj nie odnaleziono, a wszelkie próby ustalenia miejsca mordu nie przyniosły efektu. Władze PRL nigdy oficjalnie nie przyznały, że takie wydarzenia miały miejsce, a strona rosyjska po 1989 r. zasłaniała się przedawnieniem karalności czynu.