"Sprowadźmy rodaków ze Wschodu". Walka o powrót deportowanych Polaków

"Sprowadźmy rodaków ze Wschodu". Walka o powrót deportowanych Polaków

Dodano:   /  Zmieniono: 
Kołyma, Budowa drogi przez więźniów Gułagu (fot. domena publiczna)
"Sprowadźmy rodaków ze Wschodu" to akcja, która wystartowała stosunkowo niedawno. Sam cel, jak nazwa wskazuje, jest prosty - pozwolić potomkom deportowanych na tereny ZSRS Polaków wrócić do kraju.

Organizatorzy całej akcji wskazują przede wszystkim, że to właśnie potomkom deportowanych Polaków należy pomóc w pierwszej kolejności, a nie uchodźcom z Syrii. "Tylko w latach '39-'41 Stalin deportował wgłąb ZSRS ponad milion Polaków. Potomkowie wielu z nich chcieliby wrócić do Polski. Czy zostawimy ich bez pomocy?" - czytamy na stronie.

Ogółem od 1 do 2 milionów obywateli polskich zostało deportowanych w głąb ZSRR. Byli zmuszani tam do ciężkiej pracy, życia w ekstremalnie trudnych warunkach, nękani przez głód i choroby. Przynajmniej połowa z nich zmarła na zesłaniu.

By dołączyć do akcji, należy odwiedzić stronę "Sprowadźmy rodaków ze Wschodu" na Facebooku.

Deportacje Polaków

Na mocy rezolucji sowieckiego Politbiura deportacje były szczegółowo zaplanowane i nadzorowane przez Ławrientija Berię – szefa NKWD.

W ramach pierwszej deportacji 10.02.1940 r. zesłano do przymusowej pracy na dalekiej północy ZSRR 220.000 obywateli polskich, głównie osadników wojskowych, leśniczych.

Druga deportacja w dniu 13.04.1940 r. objęła 320.000 osób – rodziny “wrogów ludu”, w tym przede wszystkim bliskich ofiar realizowanej w tym samym czasie Zbrodni Katyńskiej. 80 % zesłanych do Kazachstanu stanowiły kobiety i dzieci.

Trzecia deportacja w czerwcu-lipcu 1940 r. objęła 240.000 obywateli polskich, głównie Żydów, którzy uciekli wcześniej przed inwazją niemiecką z centralnej i zachodniej Polski na Kresy Wschodnie.

Ostatnia, czwarta deportacja w czerwcu 1941 r. zbiegła się z atakiem Niemiec z ZSRR i objęła 200.000 osób głównie ze wschodniej Polski.

kresy-siberia.org, Facebook