W regionie Cambridgeshire w środkowej Anglii brytyjscy archeolodzy odkryli zachowane w idealnym stanie ślady miasteczka sprzed tysiąca lat przed naszą erą - podaje BBC.
Budynki miasteczka zbudowano z drewna. Badacze uważają, że doszło w nim do pożaru.
Jakim cudem znalezisko jest w tak dobrym stanie? Archeolodzy tłumaczą, że osadę założono nad rzeką. Gdy pożar zniszczył wzmocnienia, część domów osunęła się do wody. Budynki zapadły się w rzecznym mule, który doskonale je zakonserwował.Naukowcy stwierdzili, że to znalezisko to „brytyjskie Pompeje”.
Do tej pory archeologom udało się odnaleźć pięć domów z wyposażeniem.
BBC