Wykryto największego na świecie spambota. „Onliner” zaraził i zgromadził ponad 0,7 mld kont e-mail

Wykryto największego na świecie spambota. „Onliner” zaraził i zgromadził ponad 0,7 mld kont e-mail

Spam, skrzynka mailowa (zdj. ilustracyjne)
Spam, skrzynka mailowa (zdj. ilustracyjne) Źródło: Fotolia / Feng Yu
Francuski ekspert ds. cyberbezpieczeństwa wykrył największego bota, który przejmował konta e-mail do dalszego rozsyłania spamu i złośliwego oprogramowania. Według szacunków opublikowanych na stronie zdnet.com, nawet 0,7 mld kont mogło zostać zarażonych.

Ekspert do spraw cyberbezpieczeństwa z Paryża, który posługuje się w sieci pseudonimem „Benkow”, odkrył serwer w Holandii, na którym nagromadzono ogromne ilości adresów e-mail, haseł i danych serwerów do rozsyłania spamu. Jak się okazało, te dane służyły do tego, by ułatwić jednemu ze spambotów omijanie filtrów antyspamowych.

„Benkow” ujawnił, że na bazie tych informacji funkcjonował ogromny spambot o nazwie „Onliner”, który po całym świecie rozsyłał m.in. malware Ursnif (złośliwe oprogramowanie) służące do włamań na konta bankowe (wykradał dane logowania do banków online). – W ten sposób zainfekowano ponad 100 tys. różnych urządzeń, mówimy o unikalnych przypadkach – powiedział „Benkow” serwisowi ZDNet.com.

Dzięki wspomnianej bazie, która liczy ponad 711 mln kont, „Onliner” może w jednej chwili rozesłać fałszywe wiadomości do 0,7 miliarda osób. Przy takim zasięgu hakerom wystarczy zaledwie promilowa skuteczność, by osiągnąć swoje cele. Portal ZDNet wskazuje, że przy tak rozbudowanej siatce kont i informacji, wyeliminowanie spamu i niebezpiecznych wiadomości jest praktycznie niemożliwe, ponieważ filtry antyspamowe nie są w stanie „wyłapać” niebezpieczeństwa, jakie niosą za sobą e-maile rozsyłane przez „Onlinera”.

Źródło: zdnet.com