Coraz częściej słyszymy o internetowych wyzwaniach, jakie młodzież rzuca sobie na portalach internetowych. W ostatnich miesiącach hitem sieci były „Tide Pods Challenge” polegające na zjadaniu kapsułek do prania, „Condom Challenge”, którego uczestnicy wciągali prezerwatywy przez nos i wyciągali ustami czy „Ultimate Selfie Challenge”, w ramach którego trzeba było zrobić sobie selfie w niebezpiecznej scenerii. Tym razem internet podbija „Hot Water Challenge”. Jego uczestnicy wybierają sobie ofiarę, a następnie oblewają ją wrzącą wodą. W innej wersji młodzi ludzie sami polewają się wrzątkiem bądź proszą o to znajomych. Z kolei inni piją wrzątek przez słomkę. Filmiki z realizacji wyzwania można znaleźć na Facebooku oraz na Youtube.
Zaniepokojeni nową modą są lekarze. Dr Ed Bartkus z Indiana University Health University Hospital powiedział w rozmowie z mediami, że w ostatnich dniach liczba poparzonych dzieci, które trafiły na szpitalne oddziały znacząco się zwiększyła. Jak podaje „Time”, kilkanaście osób doznało poparzeń drugiego i trzeciego stopnia. Z kolei 8-letnia dziewczynka ze Stanów Zjednoczonych zmarła po tym, jak kuzyn namówił ją do wypicia wrzątku.
Czytaj też:
Kiki challenge dotarło do Polski. Nasza policja ostrzega śmiałków i grozi karami