Bułgarski europoseł krytykuje swój rząd. „Sprawa ze szczepionkami wymaga dochodzenia”

Bułgarski europoseł krytykuje swój rząd. „Sprawa ze szczepionkami wymaga dochodzenia”

Szczepienia na koronawirusa w Bułgarii. na zdj. biskup Bułgarskiego Kościoła Prawosławnego
Szczepienia na koronawirusa w Bułgarii. na zdj. biskup Bułgarskiego Kościoła Prawosławnego Źródło:Newspix.pl / ABACA
Pod względem liczby obywateli zaszczepionych na koronawirusa, BUłgaria znajduje się na szarym końcu krajów Unii Europejskiej. Według europosła Radana Kynewa z komisji ds. zdrowia w Parlamencie Europejskim, przyczyną są błędne decyzje rządu w Sofii.

– Istniejące w Bułgarii problemy z szczepionkami nie są związane z całokształtem kłopotów z dostawami dla UE, a są specyficznym problemem Bułgarii, wynikającym z błędnych decyzji jej rządu – ocenił w niedzielę 31 stycznia Kynew w wywiadzie dla radia publicznego. Bułgaria zajmuje ostatnie miejsce w UE pod względem liczby zaszczepionych na koronawirusa. Według ostatnich danych jest ich 0,59 na 100 osób.

Zdaniem Kynewa w skali unijnej problemy z niedoborem szczepionek wynikają z jednej strony z długich dyskusji o odpowiedzialności producentów za preparaty, a z drugiej strony z tego, że producenci przecenili własne możliwości produkcyjne. W Bułgarii zaś dochodzi problem zamówienia niewielkiej liczby szczepionek firm Pfizer-BioNTech, które miały być dostarczone w pierwszej kolejności. Władze w Sofii postawiły na preparat firmy AstraZeneca.

Kynew: Nie wzięliśmy wszystkiego, co nam się należało

– Nie wzięliśmy wszystkiego, co nam się należało z pierwszej partii Pfizera. Nie wiadomo, jakie są tego przyczyny. Czy Bułgaria nie wierzyła we własne możliwości przechowywania szczepionki w temperaturze minus 70 stopni Celsjusza, czy chodzi o ustalone stosunki handlowe – powiedział europoseł. Nawiązał przy tym do informacji, która pojawiła się w bułgarskich mediach, o tym, że przedstawicielką handlową firmy AstraZeneka w Bułgarii jest matka jednej z bułgarskich europosłanek rządzącej partii GERB.

Europoseł Kynew domaga się śledztwa ws. szczepionek

– Sprawa ze szczepionkami wymaga dochodzenia – podkreślił Kynew. Według niego bułgarski rząd ponosi również winę za to, że zaledwie niespełna 30 proc. ludności kraju chce się zaszczepić. Władze de facto nie rozpoczęły kampanii informacyjnej dotyczącej szczepień.

Kynew ocenił, że Bułgaria i Holandia są krajami, które najgorzej zarządzają procesem szczepień. – Państwa, które źle zarządzają tym procesem, narażają na niebezpieczeństwo swoich obywateli. Rządzący powinni przyznać się, że problem jest spowodowany ich własnymi decyzjami, a nie (działaniem) Komisji Europejskie" – dodał.

Według najnowszych danych w ciągu ostatniej doby w Bułgarii odnotowano 349 nowych zakażeń koronawirusem, zmarło 20 osób z COVID-19, a wyzdrowiały 1354 osoby. Zaszczepiono dotąd 41 020 osób, w tym 13 063 otrzymały drugą dawkę.

Ewgenia Manołowa


Czytaj też:
Zaległa dostawa szczepionek dotarła do Polski. To 42 tys. dawek od Moderny