W wakacje lub jesienią sytuacja epidemiczna będzie bezpieczna? Szumowski komentuje

W wakacje lub jesienią sytuacja epidemiczna będzie bezpieczna? Szumowski komentuje

Dodano: 
Łukasz Szumowski
Łukasz Szumowski Źródło: Newspix.pl / Grzegorz Krzyzewski / Fotonews
– Trudno powiedzieć, jak będzie wyglądał proces wynajdywania leków, przebiegał proces immunizacji społeczeństwa. Nie ma żadnych danych wskazujących na to, byśmy w wakacje czy późną jesienią mieli bezpieczną sytuację epidemiczną, czyli bez wirusa – powiedział Łukasz Szumowski w rozmowie z „Faktem”.

Dziś ma zostać przedstawiony tzw. plan odmrażania gospodarki, co zapowiedział premier Morawiecki. – Przedstawimy szczegółowy plan dotyczący zarówno najbliższego tygodnia, jak i zarysujemy nasze propozycje dotyczące kolejnych faz zmiany w obostrzeniach na najbliższych kilka tygodni, mniej więcej do połowy maja – mówił szef polskiego rządu na konferencji prasowej.

W rozmowie z „Faktem” Łukasz Szumowski pytany o to, czy nie boi się, że zgoda na pewne rozluźnienie restrykcji sprawi, że Polacy przestaną respektować zasady izolacji,przyznał, że ma takie obawy. – To jest taniec na brzytwie. Z jednej strony mamy , COVID-19 i zachorowania, ludzie umierają z powodu zapalenia płuc i niewydolności oddechowej. Z drugiej strony wiem, że całkowite zatrzymanie kraju w bezruchu sprawi, że pacjenci będą umierali na choroby onkologiczne, kardiologiczne i choroby rzadkie. Z trzeciej strony wiem, że jeżeli mamy finansować ochronę zdrowia na dobrym poziomie, to na dobrym poziomie musi być gospodarka – tłumaczył minister zdrowia dodając, że tych kwestii nie da się rozdzielić i są to wybory między wodą a ogniem. Łukasz Szumowski zaznaczył, że istnieje możliwość, iż w przypadku wzrostu liczny zakażeń restrykcje ponownie zostaną zaostrzone.

Jednocześnie szef resortu zdrowia przyznał, że nie ma żadnych danych wskazujących na to, byśmy w wakacje czy późną jesienią mieli bezpieczną sytuację epidemiczną, czyli bez wirusa. – Obym się mylił, ale jako minister zdrowia muszę przygotowywać się na tak poważną perspektywę – podkreślił.

Czytaj też:
Drastyczny plan kryzysowy w niemieckim zoo. Jednymi zwierzętami chcą karmić inne