Na konferencji prasowej w czwartek 15 października premier Mateusz Morawiecki i minister zdrowia Adam Niedzielski poinformowali, że od 17 października w strefach żółtych w szkołach ponadpodstawowych będzie odbywać się wyłącznie nauczanie hybrydowe, z kolei w strefach czerwonych w szkołach ponadpodstawowych będzie obowiązywało wyłącznie nauczanie zdalne (z wyjątkiem zajęć praktycznych).
Czytaj też:
Nowe obostrzenia dotyczące szkół. W części nauczanie hybrydowe, w części zdalne
Do tej pory o nauce hybrydowej lub zdalnej decydował dyrektor placówki. Musiał jednak uzyskać zgodę sanepidu.
Jak do tej pory wyglądała nauka zdalna?
Dane zebrane od kuratorów oświaty na podstawie informacji od dyrektorów są z czwartku z godziny 14.00. Zgodnie z nimi w trybie stacjonarnym pracuje 46 619 przedszkoli, szkół i innych placówek oświatowych, czyli 96,15 proc. wszystkich. W trybie mieszanym, czyli z nauką prowadzoną częściowo w szkole i częściowo w domu, funkcjonują 1382 placówki, czyli 2,85 proc. wszystkich. W trybie wyłącznie zdalnym pracują 483 placówki, czyli 1,00 proc. wszystkich.
W ubiegłym tygodniu w poniedziałek liczba placówek, w których za zgodą sanepidu zmieniono tryb nauczania, spadała w stosunku do poprzedniego tygodnia. W poniedziałek w trybie mieszanym pracowało 418 placówek, a w zdalnym 94. We wtorek trybie mieszanym pracowało 401 placówek, a w trybie zdalnym – 86. W środę liczba placówek pracujących w trybie innym niż zdalny zaczęła rosnąć.
W trybie mieszanym w minioną środę pracowało 498 placówek oświatowych, a 110 w trybie zdalnym. W czwartek w trybie mieszanym pracowały 674 placówki, a w trybie zdalnym 147. W piątek w trybie mieszanym pracowało 811 placówek, a w trybie zdalnym 208. W poniedziałek w trybie mieszanym pracowało 821 placówek, a 264 w trybie zdalnym. We wtorek w trybie mieszanym pracowało 801 placówek, a 284 w trybie zdalnym. W środę w trybie mieszanym pracowało 1037 placówek, a 375 w trybie zdalnym.
Czytaj też:
Koronawirus. Rząd przedstawił listę nowych obostrzeń. Co się zmieni?