Na aplikację STOP COVID wydano 5 mln zł. Ile osób z niej skorzystało?

Na aplikację STOP COVID wydano 5 mln zł. Ile osób z niej skorzystało?

Mateusz Morawiecki
Mateusz Morawiecki Źródło: Facebook / Mateusz Morawiecki
Posłowie Koalicji Obywatelskiej postanowili przyjrzeć się funkcjonowaniu aplikacji STOP COVID, która ma pomóc w ograniczeniu transmisji koronawirusa. Oto wnioski z kontroli.

Posłowie Koalicji Obywatelskiej Michał Szczerba oraz Dariusz Joński od lipca prowadzili kontrolę w Ministerstwie Cyfryzacji. Przyglądali się m.in. funkcjonowaniu aplikacji STOP COVID – ProteGO. Dariusz Joński stwierdził m.in. że powiadomienia o zakażeniu uruchomiło zaledwie 72 użytkowników. Polityk dodał, że na kampanię promocyjne resort wydał 3 miliony złotych.O instalowanie aplikacji apelował w minionym tygodniu Mateusz Morawiecki. – Ograniczmy liczbę kontaktów społecznych na najbliższe tygodnie. Kluczowe są: dezynfekcja, noszenie maseczek – powszechne i kontrolowane, a także wietrzenie pomieszczeń. Kto może, proszę o wgranie aplikacji Stop COVID, bo to może zatrzymać transmisję koronawirusa – mówił szef rządu.

twitter

Ile osób skorzystało z aplikacji STOP COVID?

„Od 31 lipca do 14 października powiadomienia uruchomiło 72 użytkowników aplikacji, co wygenerowało kilkaset powiadomień. Z niezależnych od nas przyczyn nie mamy danych od 9 czerwca do 31 lipca. W ostatnich dniach rośnie liczba użytkowników korzystających z systemu powiadamiania, a co za tym idzie także liczba powiadomień” – przekazało parlamentarzystom Ministerstwo Cyfryzacji (zlikwidowane w październiku, obecnie obowiązki resortu przeniesiono do KPRM, ale ministrem cyfryzacji formalnie pozostaje premier Mateusz Morawiecki).

Po tym, jak sprawę opisał Business Insider, resort dodał, że „do 27 października powiadomienia uruchomiło 137 osób i liczba zainteresowanych aplikacją z każdym dniem rośnie”. Informacje te dotyczą liczby osób, które uruchomiły powiadomienia, nie samych pobrań aplikacji.

twitter

Aplikacja STOP COVID – jak działa?

Aplikacja STOP COVID – ProteGO Safe informuje o potencjalnym zagrożeniu zakażenia koronawirusem. Gdy użytkownik, z którym miałeś kontakt zachoruje, otrzymasz odpowiednie powiadomienie. Umożliwia także prowadzenie dziennika zdrowia, czyli regularnego zapisywania informacji o tym, jak się czujesz i w jakiej jesteś kondycji. Ponadto, dzięki aplikacji możliwe jest wykonanie tzw. testu oceny ryzyka. Po uzupełnieniu testu, system sprawdza (na podstawie wytycznych Światowej Organizacji Zdrowia i Głównego Inspektoratu Sanitarnego) do jakiej grupy ryzyka kwalifikują się twoje odpowiedzi. Otrzymasz też rekomendację zachowań. Dzięki temu dowiesz się, co robić dalej i gdzie – w razie potrzeby – szukać pomocy.

Czytaj też:
PiS poprawia ustawę, którą samo przegłosowało. Kaczyński winą obarcza opozycję: Robicie to specjalnie