Polacy utknęli na święta w Wielkiej Brytanii. „Jestem załamana”, „To chore”

Polacy utknęli na święta w Wielkiej Brytanii. „Jestem załamana”, „To chore”

Lotnisko w Londynie, zdjęcie ilustracyjne
Lotnisko w Londynie, zdjęcie ilustracyjne Źródło:Shutterstock / EQRoy
„Może by podali na jak długo... Zaczyna to być wszystko chore” – pisze jedna z rozgoryczonych internautek, która jako jedna z wielu naszych rodaków mieszkających na Wyspach, nie wróci do Polski na święta. Wszystko przez nowy szczep koronawirusa i decyzję Polski o wstrzymaniu lotów z Wielkiej Brytanii.

O zawieszeniu lotów z Wielkiej Brytanii do Polskipoinformował tuż po północy minister zdrowia Adam Niedzielski. Zakaz wchodzi w życie o północy z poniedziałku na wtorek (21-22 grudnia). Jak wynika z decyzji w tej sprawie, od tego momentu zablokowane będą wszystkie przyloty z Wielkiej Brytanii do Polski. Nie wiemy jednak, jak długo potrwa zakaz, ani co z lotami w przeciwnym kierunku.

Osoby, które przylecą do Polski mogą również poddać się testom na koronawirusa. Nie są to jednak testy obowiązkowe, a jedynie rekomendacja dla podróżujących i sanepidów, które mają przyjmować osoby zgłaszające się na testy.

twitter

Polacy z Wielkiej Brytanii rozgoryczeni

Na grupach zrzeszających Polaków mieszkających na Wyspach zawarzało. Przyjrzeliśmy się wpisom m.in. na grupie „Wiadomości Wirusowe dla Polaków w UK”, czy „Polacy w Londynie”.

Jak czytamy, wiele osób już zakupiło bilety do Polski, by po wielu miesiącach nieobecności w kraju, spotkać się w końcu z najbliższymi. „Może by podali na jak długo... Zaczyna to być wszystko chore. Żeby nie można było się spotkać z rodziną i partnerem, których się kilka miesięcy nie widzi, przez ten cały ich cyrk?” – napisała jedna z internautek.

Wielu użytkowników denerwuje się, że nie podano więcej informacji, choćby momentu, do którego obowiązywać będzie zakaz. Niektórzy użytkownicy spodziewają się również zablokowania lotów w odwrotnym kierunku Polska-Wielka Brytania, co również znacząco zmienia świąteczne plany.

Co z połączeniami drogą lądową?

Jedna z internautek zwraca także uwagę na kolejny problem. „Znam ludzi, co mają lot na wtorek rano. Nie mają już pracy, bo zjeżdżają na stale i co wtedy? Są załamani” – pisze.

W komentarzach pojawiają się również rady, by zamiast samolotem, udać się do Polski drogą lądową. Jak się jednak okazuje i tu pojawiają się przeszkody. „Eurotunel i prom też zamykają” – pisze użytkownik. „Drogi do Francji są zamknięte. Cofnęli mnie. Jestem załamana” – pisze kolejna osoba na grupie „Polacy w Londynie”.

Nowy szczep koronawirusa w Wielkiej Brytanii

W Wielkiej Brytanii wykryto nowy szczep koronawirusa. To właśnie on jest powodem zakazu lotów, jakie Polska i inne kraje (m.in. Belgia, Francja, Włochy i Niemcy) zdecydowały się wprowadzić.

Nowa odmiana koronawirusa z Wielkiej Brytanii
Nowa odmiana koronawirusa – wszystko, co wiemy do tej pory
Loty z Wielkiej Brytanii do Polski zawieszone. Od kiedy?
Nowa odmiana koronawirusa a szczepionki. Pilne spotkanie państw UE

O nowej odmianie powiadomiono 14 grudnia. Najbardziej rozprzestrzenia się ona w Londynie oraz środkowej i południowo-wschodniej Anglii. Koronawirus ten rozprzestrzenia się szybciej niż znana dotychczas odmiana, ale nie wydaje się, by powodował poważniejszy przebieg choroby. W sprawie dalszych działań w zakresie reakcji na nowe okoliczności, w Polsce zbiera się Rządowy Zespół Zarządzania Kryzysowego.

Czytaj też:
Nowa odmiana koronawirusa nie jest odporna na szczepionki? Pilne spotkanie państw UE