W poniedziałek 19 kwietnia odbyła się konferencja prasowa, w której udział wzięli m.in. premier Mateusz Morawiecki oraz Michał Dworczyk. Szef KPRM i pełnomocnik rządu ds. szczepień mówił nie tylko o przyspieszeniu możliwości zapisów na szczepienia, ale także zapowiedział zmianę dotyczącą sytuacji, gdy powstaje „realne zagrożenie zmarnowania szczepionki”
– Realizując wytyczne premiera Mateusza Morawieckiego – przyspieszamy z jednej strony zapisy na konkretne terminy szczepień, z drugiej strony – zmieniamy system tak, żeby elastycznie dostosowywał się do aktualnej sytuacji, żeby Polacy jak najłatwiej mogli się szczepić, żeby szczepionki były jak najbardziej efektywnie wykorzystywane – rozpoczął Michał Dworczyk.
Dlatego jutro zostanie zmienione rozporządzenie, dzięki któremu w sytuacji, w której powstaje realne zagrożenie zmarnowania się szczepionki, taką szczepionkę będzie można wykorzystać, szczepiąc każdą osobę powyżej 18. roku życia – kontynuował polityk na konferencji prasowej.
Koronawirus w Polsce. Proces szczepień
– Te zasady do tej pory były obwarowane nieco mocniejszymi restrykcjami, teraz je rozluźniamy, bo jesteśmy na tym etapie szczepienia, na którym trzeba odpowiadać na aktualną sytuację, dostosowując się też do aktualnych możliwości, jeśli chodzi o dostęp i liczbę preparatów. W związku z tym taką zmianę również jutro będziemy ogłaszać w ramach rozporządzenia – stwierdził Michał Dworczyk.
Czytaj też:
Szczepienie „myszek” i tajemnicza praca żony prof. Horbana. Prowadzący: To brzmi jak sztuka walki