Putin ma dość korupcji przy budowie strategicznego projektu: Kradną setki milionów!

Putin ma dość korupcji przy budowie strategicznego projektu: Kradną setki milionów!

Rosyjska rakieta
Rosyjska rakieta Źródło: Shutterstock / Vera Larina
Prezydent Federacji Rosyjskiej Wladimir Putin ma dość korupcji wokół jednego z najważniejszych projektów strategicznych. Mimo wielu ostrzeżeń i pozwów kradzieże na budowie portu kosmicznego Wostocznyj nie ustały.

Jak informuje Rzeczpospolita, prezydent Federacji Rosyjskiej Wladimir Putin stracił cierpliwość w sprawie licznych kradzieży na budowie jednego z najważniejszych projektów strategicznych. Chodzi o liczne przykłady zaniedbań na budowie portu kosmicznego Wostocznyj.

„Sto razy zostało powiedziane - pracujcie przejrzyście, pieniędzy wydziela się coraz więcej, projekty mają narodowy charakter! Nie, kradną - setki milionów, setki milionów! Wszczęto dziesiątki spraw karnych, wydane zostały sądowe wyroki, ludzie siedzą w więzieniach. Ale nie, porządku tam wciąż nie udało się wprowadzić tak, jak trzeba” – powiedział dla agencji TASS, cytowanej przez Rzeczpospolitą, prezydent Wladimir Putin.

Liczne nieprawidłowości

Od początku projektu na budowie kosmodromu Wostocznyj miało dochodzić do licznych przykładów malwersacji, korupcji, łamania praw pracowniczych i opóźnień. Mimo licznych procesów toczących się i zakończonych już, które dotyczyły wskazanych spraw, nieprawidłowości nie ustały, co skłoniło prezydenta do zabrania głosu w tej sprawie.

Kosmodrom budowany jest od 2012 roku. W momencie oddania do użytku zastąpi on najstarszy na świecie i wraz z amerykańskim Przylądkiem Canaveral, najbardziej znanych na świecie, Bajkonur. Rosja zdecydowała się na budowę nowego portu kosmicznego głównie ze względu na to, że Bajkonur, po rozpadzie Związku Radzieckiego znalazł się na terytorium Kazachstanu. Za korzystanie z niego Rosja musi rocznie płacić 100 mln dolarów.

Czytaj też:
Bójka polityków na lotnisku w Kijowie. Padły zarzuty o „zdradę interesów narodowych”