Zdaniem Rafała Trzaskowskiego „działania PiS polegają na antagonizowaniu komisji, a za taką strategię, niestety, zapłacą polscy obywatele”. – Premier Szydło przypuściła atak na Komisję Europejską, ale KE pomimo to zachowała zimną krew, wykazując się odpowiedzialnością – mówił poseł PO. – Nie rozumiem, dlaczego PiS podgrzewa tak bardzo atmosferę; to utrudni nie tylko zażegnanie tego sporu, ale także załatwienie istotnych dla Polski spraw w UE – dodał.
Polityk zwrócił uwagę, że konieczny jest konstruktywny dialog z KE, bo w przeciwnym wypadku stracić możemy np. część pieniędzy unijnych. – Obawiam się, że polski rząd nie koncentruje się na obronie polskiej racji stanu. W Brukseli wiele osób pyta mnie na przykład: "Gdzie jest stanowisko Polski?" (...) Prawo i Sprawiedliwość ma teraz dwa tygodnie na odpowiedź; tu nie trzeba żadnych skomplikowanych działań, a rząd powinien zacząć po prostu od opublikowania wyroku Trybunału Konstytucyjnego – tłumaczył.
Komisja Europejska przyjęła opinię o praworządności w Polsce. Rzecznik instytucji potwierdził, że jest ona negatywna.
Czytaj też:
Komisja Europejska przyjęła krytyczną opinię w sprawie Polski