Od 4 lipca w związku ze Światowymi Dniami Młodzieży i szczytem NATO w Polsce wprowadzono tymczasową kontrolę na granicach wewnętrznych Schengen tj. z Czechami, Niemcami, Litwą, Słowacją oraz w portach morskich i lotniczych stanowiących granicę wewnętrzną strefy Schengen. Kontrola będzie trwała do 2 sierpnia 2016 r. Również od 4 lipca zawieszony został mały ruch graniczny na granicy z Ukrainą i Rosją. Względy są identyczne. Chodzi o zapewnienie bezpieczeństwa podczas szczytu NATO i Światowych Dni Młodzieży. W związku z decyzją Polski, mały ruch przygraniczny wstrzymali także Rosjanie, również do odwołania. Na mocy tych decyzji obywatele Federacji Rosyjskiej będą mogli wjeżdżać do Polski wyłącznie na podstawie wiz.
Na razie na granicy z Rosją nie doszło do żadnych incydentów, natomiast problemy pojawiają się przy przejściach granicznych z Ukrainą. Ukraińscy kierowcy blokują ruch przy przejściach w Korczowej i Medyce, zablokowano też przejście w Rawie Ruskiej. Jak informuje RMF FM, w Rawie protestujący byli agresywni, doszło nawet do rękoczynów.
Wcześniej pojawiły się problemy z ukraińskim zespołem "Ot Vinta", którego nie przepuszczono w niedzielę, 3 lipca, przez granicę przy przejściu Uściług - Zosin. Straż Graniczna podała, że zespół stanowi „zagrożenie dla ładu i porządku publicznego”.
Błaszczak o kontrolach: to standardowe działanie
Do szeroko zakrojonej akcji, podczas wizyty punkcie kontroli granicznej w Kołbaskowie, odniósł się szef MSWiA Mariusz Błaszczak. – Granice naszego kraju są strzeżone w sposób profesjonalny przez Straż Graniczną. Tymczasowe kontrole są działaniem standardowym, nie będzie problemu z przekraczaniem granicy. Zostało powołanych 260 mobilnych punktów kontroli. Chodzi o bezpieczeństwo – mówił minister.
– Polska jest krajem bezpiecznym oraz gościnnym. Zapraszamy, aby w Polsce spędzić wakacje, zapraszamy także pielgrzymów na Światowe Dni Młodzieży – powiedział Błaszczak.
Tymczasowa kontrola graniczna realizowana będzie przez patrole Straży Granicznej, wykorzystujące mobilne terminale do kontroli granicznej oraz pojazdy specjalistyczne tzw. schengenbusy wyposażone w sprzęt umożliwiający przeprowadzenie kontroli granicznej poza przejściem granicznym, a same kontrole będą prowadzone w sposób wyrywkowy. Przywrócenie kontroli nie będzie uciążliwe dla podróżnych. Decyzja ta nie oznacza powrotu do stanu sprzed wejścia Polski do strefy Schengen, czyli do przejść granicznych ze szlabanami.
Osoby odwiedzające w tym czasie Polskę powinny być przygotowane na poddanie się procedurom kontroli, zarówno dokumentów jak i pojazdu, którym podróżują. W przypadku obywateli RP i innych państw Strefy Schengen, w razie kontroli granicznej, należy okazać dokument potwierdzający tożsamość i obywatelstwo (paszport albo dowód osobisty). Obywatele państw trzecich, czyli spoza UE powinni mieć ważny paszport i wizę, jeśli jest wymagana
Czytaj też:
Zbliża się szczyt NATO. Centrum Warszawy zamieni się w twierdzę