Instytut Jagielloński: Jak bronić interesu publicznego w przetargach na informatyzację

Instytut Jagielloński: Jak bronić interesu publicznego w przetargach na informatyzację

Dodano:   /  Zmieniono: 
Komputer, zdj. ilustracyjne
Komputer, zdj. ilustracyjne Źródło: Fotolia / DragonImages
Instytut Jagielloński opublikował stanowisko w sprawie nadużyć przy przetargach na systemu informatyczne w instytucjach publicznych. W dokumencie wskazano, że kolejne "infoafery" są "niepokojącym sygnałem słabości państwa".

"Mimo zmiany władzy nadal można zaobserwować rozstrzygnięcia budzące poważne wątpliwości. Rolą władzy jest nie tylko rozliczenie nadużyć, do których już doszło, ale również zbudowanie systemu uniemożliwiającego kolejne »cuda przetargowe«.

Wyrażona przez byłego ministra spraw wewnętrznych opinia, że »państwo polskie istnieje tylko teoretycznie«, znajduje niestety pokrycie w sferze postępowań przetargowych dotyczących wielkich projektów informatycznych. Od ponad roku media donoszą o podejrzeniu afer związanych z tymi przetargami – wspomnieć można o infoaferze w Ministerstwie Sprawiedliwości, o podejrzeniach wyjaśnianych przez obecne władze Grupy PZU czy wreszcie o (napiętnowanych z sejmowej trybuny przez ministra rolnictwa Krzysztofa Jurgiela) nieprawidłowościach w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa" - wskazano w stanowisku,

Instytut Jagielloński w opublikowanej analizie ocenił, że urzędnicy "kompletnie sobie nie radzili" z przeprowadzaniem przetargów dla instytucji publicznych na systemu informatyczne na każdym etapie procedury. Równocześnie podkreślono, że mimo iż wyjaśnianiem afer zajął się poprzedni rząd, to nowe władze zintensyfikowały działania, co pozwoliło na skierowanie wniosków do prokuratury o ściganie winnych. Poza osądzeniem podejrzanych, niezbędne jest wypracowanie mechanizmów, które pozwolą na minimalizację szans wystąpienia patologii.

W analizie przypomniano, że mimo zmiany władzy wciąż występują "zjawiska budzące niepokój", takie jak np. te dotyczące

O tym, że mimo zmiany władzy wciąż występują zjawiska budzące niepokój, świadczą medialne doniesienia na przykład przetargu na utrzymanie i rozwój systemu informatycznego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa – SIA.

"Zdaniem ekspertów Instytutu Jagiellońskiego, niezbędny jest szczególny nadzór nad postępowaniami dotyczącymi systemów informatycznych. W praktyce należytego nadzoru nad przetargami ogłaszanymi przez instytucje publiczne nie sprawują odpowiednie ministerstwa. Być może dobrym rozwiązaniem byłby nadzór ze strony Ministerstwa Cyfryzacji. Wcześniej potrzebne jest przeprowadzenie gruntownej, całościowej analizy, która wskaże na najważniejsze problemy, pojawiające się przy okazji postępowań na projekty informatyczne oraz audyt postępowań w minionych latach" - oceniono. Jako jedno z rozwiązań wskazano eliminację możliwości powstania zjawiska vendor lock-in, czyli uzależnienia zamawiającego od jednego dostawcy.

"Kwestia rzetelnego, uczciwego prowadzenia przetargów dotyczących systemów informatycznych powinna być priorytetem dla każdej władzy, która chce dbać o pieniądze podatników i mieć kontrolę nad projektami o kluczowym znaczeniu dla państwa" - podsumowano.


Źródło: Instytut Jagielloński