Kosiniak-Kamysz nie chce uzależniać "500+" od urodzenia dziecka

Kosiniak-Kamysz nie chce uzależniać "500+" od urodzenia dziecka

Dodano:   /  Zmieniono: 
Kosiniak-Kamysz
Kosiniak-Kamysz Źródło: Newspix.pl / DAMIAN BURZYKOWSKI
Lider Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysław Kosiniak-Kamysz odniósł się do obywatelskiego projektu rozszerzenia programu 500+. Na antenie telewizji Polsat News zapewniał także, że jego partia po dojściu do władzy będzie kontynuować prorodzinną politykę PiS.

– To jest deklaracja PSL, jeżeli po następnych wyborach będziemy mieli wpływ na rządzenie utrzymamy program "Rodzina 500 Plus" – obiecywał Kosiniak-Kamysz. - Nie wyobraża sobie by ten program został przerwany - dodał.

Lider Ludowców wypowiedział się także na temat petycji autorstwa klubu Przyjaciół Ludzkiego Życia. Chodzi o pomysł, aby pieniądze z tytułu programu "500+" wypłacać kobietom w ciąży z komplikacjami, lub z chorymi dziećmi. Petycję podpisało już 20 tys. osób. Dziennikarze "Rzeczpospolitej" obliczyli, że wypłacanie świadczenia przez 9 miesięcy ciąży wiązałoby się z dodatkowymi obciążeniami dla budżetu państwa na poziomie 800-900 milionów złotych rocznie.

Kosiniak-Kamysz rozwinął ten pomysł. Aby "nie różnicować mam w ciąży" chciałby objąć programem "500+" wszystkie kobiety w ciąży. PSL zamierza zgłosić stosowną poprawkę do ustawy.

Źródło: Polsat News