Kukiz kpi z podwyżek dla posłów: Okazuje się, że Polska wcale nie jest w ruinie

Kukiz kpi z podwyżek dla posłów: Okazuje się, że Polska wcale nie jest w ruinie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Paweł Kukiz, lider ruchu Kukiz'15
Paweł Kukiz, lider ruchu Kukiz'15 Źródło: Newspix.pl / MACIEJ GOCLON / FOTONEWS
– Będę namawiał posłów do oddania na cele charytatywne pieniędzy z podwyżek – mówił w radiowej Trójce Paweł Kukiz, szef ruchu Kukiz'15.

Paweł Kukiz zapowiedział w programie "Salon polityczny Trójki", że będzie głosował przeciwko projektowi ustawy podwyższającej wynagrodzenie m.in. posłów, ministrów, czy wprowadzającą pensję dla pierwszej damy.

– Przyznawanie sobie podwyżek to bezczelność – powiedział Kukiz i dodał, że w tej chwili "państwo się zadłuża, wszystko leci na pożyczkach". Jak przekonywał lider Kukiz'15, "państwo nie jest fabryką". – Politykę należy traktować jako misję, a nie sposób na zarabianie pieniędzy – przekonywał.

– Okazuje się, że Polska wcale nie jest w ruinie, skoro stać nas na takie podwyżki - skwitował Kukiz. Lider Kukiz'15 zapowiedział, że jeżeli ustawa podwyższająca pensję posłów zostanie przyjęta, to on przeznaczy dodatkowe pieniądze na cele dobroczynne. Dodał, że liczy na to, że podobnie postąpią członkowie innych ugrupowań.

– Będę namawiał posłów do oddania na cele charytatywne pieniędzy z podwyżek – mówił w radiowej Trójce Paweł Kukiz, szef ruchu Kukiz'15. Będę namawiał posłów do oddania na cele charytatywne pieniędzy z podwyżek - powiedział.

"Koryto+"


Już wcześniej, bo dzień przed wizytą w radiowej Trójce Paweł Kukiz na Facebooku skomentował planowane podwyżki uposażenia parlamentarzystów.

„Koryto+ czyli kolejna Dobra Zmiana :-) Milego Dnia :-)” – napisał Paweł Kukiz na Facebooku. Z kolei na profilu formacji Kukiz'15 znalazły się dwie grafiki dotyczące podwyżek. Jedna z nich został skomentowana zdaniem: "Przecież nasi czołowi politycy ledwo wiążą koniec z końcem prawda?".

Czytaj też:
Podwyżki dla rządu i prezydenta, czyli "Koryto+" według Pawła Kukiza

Projekt ustawy

W poniedziałek 18 lipca wpłynął projekt ustawy zakładający wzrost wynagrodzenia członków rządu, w tym premiera. Zgodnie z jej założeniami, wzrosnąć mają zarobki m.in. premier Beaty Szydło. Obecnie szefowa rządu ma pensję rzędu 16,7 tys. złotych brutto miesięcznie. Jeżeli ustawa zostanie przyjęta, jej zarobki wzrosną doi 24,1 tys. złotych brutto.

Wśród planowanych zmian pojawiło się m.in. przyznanie pensji pierwszej damie, która ma wynosić 55 proc. wysokości wynagrodzenia przysługującego Prezydentowi RP. Byłemu prezydentowi i jego małżonce będzie przysługiwać 75 proc. kwoty wynagrodzenia ustalonego w przepisach. Wzrosnąć mają zarobki m.in. prezydenta, wicepremierów, ministrów, wiceministrów i wojewodów. Będzie to podwyżka rzędu 4-5 tys. złotych. W przypadku przyjęcia ustawy, wynagrodzenia posłów i senatorów wzrosną o około 2,7 tys. miesięcznie.

twitter
Źródło: Polskie Radio, Wprost.pl