Decyzję w sprawie wyrzucenie czterech polityków z partii podjęto podczas posiedzenia Zarządu Krajowego partii, którego posiedzenie odbyło się w Warszawie. Według słów Jana Grabca, decyzja o wykluczeniu z partii była „niemal jednogłośna”. Powodem było "godzenie w dobre imię partii".
Jacek Protasiewicz był od kilku lat partyjnym przeciwnikiem Grzegorz Schetyny, który stanął na czele partii 26 stycznia 2016 roku. Wcześniej, gdy partię kierował Donald Tusk, Protasiewicz zdołał pokonać Schetyną w wyborach na szefa Platformy Obywatelskiej na Dolnym Śląsku, czyli regionie uważanym za „matecznik” zwolenników Schetyny.
Czytaj też:
Schetyna został... szeregowym działaczem PO na Dolnym Śląsku
Michał Kamiński, który uważany jest za zwolennika byłej premier Ewy Kopacz, wszedł w konflikt z nowym kierownictwem partii, gdy wbrew obowiązkowi informowania o wizytach w mediach, rozmawiał z dziennikarzami bez konsultacji z Marcinem Kierwińskim, a następnie w ironiczny sposób skrytykował decyzję o zawieszeniu go w prawach członka na miesiąc.
Czytaj też:
Michał Kamiński zawieszony w prawach członka klubu Platformy Obywatelskiej
Stanisław Huskowski na początku lipca wystosował list do polityków Platformy Obywatelskiej, w którym atakował lidera partii oraz pytał „kiedy jest prawdziwy”.
Czytaj też:
Ostry list posła PO do Schetyny. "Kiedy jesteś prawdziwy i szczery?"