Co dalej ze "złotym pociągiem"? Zmieniają metodę poszukiwań

Co dalej ze "złotym pociągiem"? Zmieniają metodę poszukiwań

Dodano:   /  Zmieniono: 8
Podziemny tunel, zdjęcie ilustracyjne
Podziemny tunel, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Fotolia / TTstudio
Zmiana planów w sprawie poszukiwań "złotego pociągu". Podczas prac w miejscu, gdzie ma być ukryty skład z czasów II wojny światowej zostaną użyte specjalne sondy.

Do tej pory uważano, że w rozwiązaniu zagadki pomogą odwierty w skale. Dzięki nim miała zostać odnaleziona pusta przestrzeń, która podobno jest ukryta w zboczu. W pracach przeszkodził jednak deszcz, więc wszelkie plany związane z poszukiwaniami "złotego pociągu" przesunięto na piątek.

Metoda badań ma być jednak zmieniona. Poszukiwacze chcą wywiercić dziury, w które zostaną wprowadzone sejsmografy mające zbadać teren za pomocą wywołanych fal. Ekipa odkrywców prowadzi rozmowy z firmami, które zajmują się badaniami sejsmicznymi. Mają one rozpocząć się już we wrześniu.

W piątek, podczas konferencji prasowej o godzinie 13.00 odkrywcy podsumują pierwszy etap prac.

Początki prac na 65. kilometrze

Po koniec września 2015 r. miejsce, gdzie ma być ukryty legendarny skład, sprawdzili żołnierze. Zaczęło się wstępne oczyszczanie terenu, który przebadali również naukowcy z Akademii Górniczo-Hutniczej. Stwierdzono, że tunel istnieje, ale jest mało prawdopodobne, by znajdował się tam jakiś pociąg. 15 grudnia 2015 r. przedstawiono wyniki prac dotyczących poszukiwań "złotego pociągu".

– Badania kamerą termowizyjną i georadarem pokazują, że w w nasypie jest regularny tunel o szerokości mniej więcej 8-9 metrów i wysokości 5-6 metrów – twierdzili odkrywcy. Ich zdaniem, skład pociągu miałby się ciągnąć na długości 92 metrów. – Ja tam widzę coś dziwnego. Są tam nasypy wysokie na pół metra i szerokie na trzy. Czy jest pociąg? Możliwe. Ale potrzebne są dokładniejsze badania. Sprzęt wykazał obecność elementów metalowych o bardzo silnym polu elektromagnetycznym. Co to jest? Nie wiem. Niektórzy sugerują, że to może być schron dla pociągu sztabowego. Konieczne jest zbadanie terenu w tym kierunku – powiedział z kolei dr Adam Szynkiewicz z Uniwersytetu Wrocławskiego.

Czytaj też:
Ruszyły poszukiwania "złotego pociągu". Co wiemy do tej pory?

Źródło: zloty-pociag.com