Premier Szydło: Dotychczasowa polityka UE doprowadziła do kryzysu, który ma konkretne nazwiska

Premier Szydło: Dotychczasowa polityka UE doprowadziła do kryzysu, który ma konkretne nazwiska

Beata Szydło (fot. FLICKR/KPRM) 
Dodano:   /  Zmieniono: 
Premier Beata Szydło odniosła się na antenie TVN 24 do wczorajszej krytycznej rezolucji Parlamentu Europejskiego w sprawie Polski. Szefowa polskiego rządu mówiła również o przyszłości Unii Europejskiej.

Parlament Europejski przyjął rezolucję krytykującą Polskę. Ma ona związek z kryzysem wokół Trybunału Konstytucyjnego. Rezolucja nie ma mocy wiążącej i jest traktowana jako presja na rząd w Warszawie. Dokument przygotowało pięć grup w PE.Za przyjęciem rezolucji było 510 deputowanych, przeciw - 160, od głosu wstrzymało się - 29.

Zdaniem premier Beaty Szydło„ jest to wizerunkowy cios jaki grupa polityków zadała Parlamentowi Europejskiemu, ponieważ w tak trudnej sytuacji dla Unii, PE zajmuje się czymś zupełnie oderwanym od rzeczywistości”. – UE zajmuje się debatą, która nie ma kompletnie żadnych podstaw formalnych, która jest zabiegiem politycznym. Parlament Europejski dał się wciągnąć w grę polityczną zorganizowaną przez grupę polityków PO. Stał się ich zakładnikiem i dał się wciągnąć w grę, która po prostu ośmiesza – tłumaczyła szefowa polskiego rządu. Według premier „więcej takich debat doprowadzi do problemów z jednością UE”. – Dzisiaj  w PE politycy powinni zastanawiać się czego oczekują Europejczycy, a nie prowadzić gry i gierki elit politycznych – podkreśliła.

twitter

„UE jeśli ma przetrwać, to musi być zmieniona”

– UE jeśli ma przetrwać i ma służyć Europejczykom, a taki jest jej cel, jeśli ma się koncentrować na rozwoju, ma być bezpieczna, to musi być zmieniona. Dotychczasowa polityka UE doprowadziła do kryzysu, który ma konkretne nazwiska. Są to nazwiska przywódców, którzy nie reagowali, gdy pojawił się kryzys – tłumaczyła Beata Szydło. Zapytana o to, kogo konkretnie ma na myśli, premier powiedziała, że „chodzi o tych polityków, którzy stoją obecnie na czele europejskich instytucji, a więc Rady Europejskiej, Komisji Europejskiej oraz Parlamentu Europejskiego”. – Oni dzisiaj próbują zaproponować model UE taki, jak do tej pory i twierdzą, że nic się nie stał. Mówi się o wnioskach z Brexitu, ale na czym oni mają polegać? – zastanawiała się szefowa polskiego rządu. Zdaniem premier, odpowiedzią na propozycję Jeana Claude–Junckera (mniej państw narodowych - red.) powinno być „więcej państw narodowych”.

twitter

Źródło: TVN24