Sekretarz Stanu w KPRM: Ta władza jest gwarantem, że nie będzie przyzwolenia na tzw. złotych chłopców

Sekretarz Stanu w KPRM: Ta władza jest gwarantem, że nie będzie przyzwolenia na tzw. złotych chłopców

Dodano:   /  Zmieniono: 
Paweł Szefernaker
Paweł SzefernakerŹródło:Newspix.pl / fot. Damian Burzykowski
– Rozmawiałem z panią premier. Jest decyzja, aby spotkać się z ministrami, którym podległe są spółki Skarbu Państwa. Beata Szydło wezwała tych ministrów, żeby porozmawiać razem z Mariuszem Kamińskim na temat audytu, który do końca września ma być przeprowadzony w spółkach – poinformował Paweł Szefernaker, Sekretarz Stanu w KPRM.

„Kaczyński i Szydło to osoby uczciwe do szpiku kości”

– Premier Szydło, prezes Kaczyński i minister Kamiński są gwarantem tego, że nie będzie przyzwolenia na tzw. złotych chłopców w PiS. To było za rządów Platformy – tłumaczył Szefernaker dodając, że „za rządów PO było wielu złotych chłopców Platformy, o których pisały media”. – Przez 8 lat było utrwalanie patologii, a my zapowiedzieliśmy zmianę w tej kwestii, stąd też te działania CBA. Tak, jak mówił prezes Kaczyński i premier Szydło. Te osoby są uczciwe do szpiku kości – tłumaczył Szefernaker.

„Nobody's perfect”

Lider Nowoczesnej Ryszard Petru zapowiedział na konferencji prasowej po spotkaniu z mieszkańcami Legnicy, że w poniedziałek ruszy ogólnopolska akcja o nazwie #Misiewicze. – Ujawnimy listę osób, które dostały posady w spółkach skarbu państwa dzięki rekomendacji PiS – poinformował. Zapytany o akcję Misiewicze zainaugurowaną przez posłów Nowoczesnej, Sekretarz Stanu stwierdził, że „nie zawsze ta komunikacja w internecie jest taka, jak byśmy sobie życzyli”. – Jest dziesiątki hashtagów, które weszły do opinii publicznej po wpadkach Ryszarda Petru. Nobody’s perfect, nie zawsze ta komunikacja jest taka, jak byśmy sobie życzyli, ale to Platforma przegrała wybory z Nowoczesną w internecie. Próbują się trochę odkuć, w moim przekonaniu niefrasobliwie. Są przekonani, że mogą internetem sterować. Nie można sterować internautami, internet wyczuwa śmieszność – zaznaczył polityk.

Czytaj też:
"Misiewicze", czy "PiSiewicze" – kto doprowadził do zawieszenia rzecznika MON?

Źródło: Polsat News