Szczyt UE według partii KORWiN. „Komunistyczne ciotki rewolucji” i Tusk, który „ulega tej zarazie”

Szczyt UE według partii KORWiN. „Komunistyczne ciotki rewolucji” i Tusk, który „ulega tej zarazie”

Dodano:   /  Zmieniono: 
Konferencja europosłów KORWiN
Konferencja europosłów KORWiN 
Eurodeputowani z ramienia partii KORWiN Jarosław Robert Iwaszkiewicz i Janusz Korwin-Mikke podsumowali nieformalny szczyt UE w Bratysławie. Ich zdaniem "politycy coraz bardziej oddalają się od rzeczywistości" a w Unii "toczy się walka".

– Jest to efekt pewnego kompromisu. Pisano to naprędce, bo w Unii toczy się walka. Donald Tusk został zaatakowany za to, że popiera państwa, chce władzę przekazać ponownie państwom, czyli idzie bardziej w kierunku państw, niż na przykład Jarosław Kaczyński, który chce silnej Unii i armii europejskiej – przekonywał Janusz Korwin-Mikke. „”

– Natomiast druga koncepcja, to ta, którą forsują komuniści spod znaku Spinelliego (zwolennik federalnej koncepcji zjednoczenia Europy - przyp. red.). W skład tej grupy wchodzą cztery Polki, bo nie ani jednego mężczyzny wśród komunistów w UE, tylko same kobiety – "ciotki rewolucji": Róża Thun, Lidia de Oedenberg, Danuta Hübner oraz Lena Kolarska-Bobińska. I  ta grupa mówi: nie, panie Tusk, trzeba silnej Unii, odebrać więcej kompetencji państwom narodowym, zrobić "intergovernmentalizm". I właśnie Tusk ulega tej zarazie – tłumaczył eurodeputowany. – Ponieważ nie mogli dojść do porozumienia, ogłosili deklarację, z której nic nie wynika – podsumował lider partii KORWiN.

Czytaj też:
Tusk o priorytetach dla UE. "Naprawić błędy z przeszłości i przejść do tworzenia nowych rozwiązań"

– Niestety, Brexit dał szansę drogi dla państw narodowych. Brytyjczycy wyraźnie wypowiedzieli się, czy chcą iść w stronę federacji, czy kroczyć własną drogą – mówił Jarosław Robert Iwaszkiewicz. – W Bratysławie nic nie znaczą niestety słowa zwykłych ludzi. Politycy coraz bardziej oddalają się od rzeczywistości, próbują kroczyć własną, federalistyczną drogą. Dokąd to zaprowadzi, pan Bóg jeden wie. Miejmy się na baczności bo to, co komuniści dzisiaj wyprawiają, przechodzi ludzkie pojecie. Obywatele całej Europy mają coraz mniej praw – tłumaczył eurodeputowany.–

Źródło: WPROST.pl / sejm.gov.pl