W maskach Bolka na spotkaniu z Wałęsą. Cztery osoby z zarzutami

W maskach Bolka na spotkaniu z Wałęsą. Cztery osoby z zarzutami

Dodano:   /  Zmieniono: 
Lech Wałęsa
Lech Wałęsa Źródło: Newspix.pl / PIOTR MATUSEWICZ / PRESSFOCUS
Policja postawiła czterem młodym osobom zarzuty z Kodeksu wykroczeń dotyczące zakłócenia porządku, po tym, jak funkcjonariusze wyprowadzili ich we wtorek ze spotkania z byłym prezydentem Polski Lechem Wałęsą, które odbyło się w Białymstoku.

Policja postawiła czterem młodym osobom zarzuty z Kodeksu wykroczeń dotyczące zakłócenia porządku, po tym, jak funkcjonariusze wyprowadzili ich we wtorek ze spotkania z byłym prezydentem Polski Lechem Wałęsą, które odbyło się w Białymstoku. W sumie ze spotkania wyprowadzono pięć osób, jednak czterem z nich postanowiono postawić zarzuty z Kodeksu wykroczeń, które dotyczą zakłócenia spokoju i porządku publicznego. Policja dodała, że wciąż trwa postępowanie wyjaśniające. 

"Porozmawiajmy o Polsce" to cykl spotkań z Lechem Wałęsą, organizowanych przez "Gazetę Wyborczą" i Komitet Obrony Demokracji. We wtorek były prezydent gościł w Białymstoku, gdzie na spotkanie z nim przyszło kilkaset osób, w tym kilku Wszechpolaków, którzy na krótko zakłócili przebieg wydarzenia. Wmieszali się w uczestników spotkania, a w pewnym jego momencie założyli maski przedstawiające Bolka z popularnej kreskówki, nawiązując w ten sposób do zarzutów o agenturalną przeszłość Wałęsy, który miał pracować pod pseudonimem TW "Bolek". Pojawiły się też okrzyki: "Precz z komuną". Odpowiedzieli na nie zgromadzeni na sali, którzy zaczęli się domagać, by wyprowadzić Wszechpolaków. Tak też się wkrótce stało.

Czytaj też:
Incydent podczas spotkania z Wałęsą. Wszechpolacy w maskach Bolka na sali

Źródło: Gazeta Wyborcza / Facebook