Ulicami Warszawy przejdzie marsz KOD pod hasłem "Jedna Polska - dość podziałów"

Ulicami Warszawy przejdzie marsz KOD pod hasłem "Jedna Polska - dość podziałów"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Komitet Obrony Demokracji
Komitet Obrony DemokracjiŹródło:Newspix.pl / GRZEGORZ LYKO / FOKUSMEDIA
W sobotę 24 września ulicami Warszawy przejdzie marsz Komitetu Obrony Demokracji organizowany pod hasłem "Jedna Polska - dość podziałów". - To będzie też okazja, by zweryfikować tezy, czy KOD się kończy - mówi Mateusz Kijowski.

Marsz wyruszy o godz. 15 spod siedziby Trybunału Konstytucyjnego na al. Szucha 12a. Przejdzie Alejami Ujazdowskimi, Nowym Światem i skończy pod sceną na pl. Piłsudskiego (ul. Tokarzewskiego-Karaszewicza), nieopodal Pałacu Prezydenckiego. „Nie ma naszej zgody na dzielenie Polski i Polaków. Komitet Obrony Demokracji w 40 rocznicę powstania KOR zaprasza na wspólny marsz wszystkich, którzy wierzą w nasze wartości - Wolność, Równość, Demokrację! Wesprzyjmy Sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Wesprzyjmy Sędziów Sądów Powszechnych. Zaprotestujmy przeciwko łamaniu trójpodziału władzy. Zaprotestujmy przeciwko planowanym zmianom w edukacji” – czytamy na oficjalnym profilu stowarzyszenia na Facebooku.

„Marsz organizujemy samodzielnie, bez udziału partii politycznych”

– Tych tematów jest ostatnio za dużo, żeby dla każdego organizować oddzielną demonstrację. Na pewno jednym z ważniejszych powodów jest reforma edukacji, która zagraża dzisiaj nam wszystkim. Dlatego idzie z nami inicjatywa "NIE dla chaosu w szkole", skupionych jest wokół niej kilkanaście organizacji zajmujących się edukacją. Ale przyjdą też przedstawiciele samorządu, prezydenci miast – mówił Mateusz Kijowski pytany o powód organizacji marszu. Lider KOD przyznał, że „Komitet chce, aby jego postulaty zostały usłyszane”.

„Powody są różne, ale sprzeciwić się musimy wspólnie”

Zdaniem Mateusza Kijowskiego „od miesięcy demontowane są podstawy ustrojowe Rzeczypospolitej”. – Zaczęto od Trybunału Konstytucyjnego, potem media, służba cywilna i prokuratura. Naruszono prawo do prywatności i własności. Szykowana jest destrukcyjna reforma edukacji, władza szuka haków na obywateli i organa konstytucyjne, dochodzi upartyjnienie instytucji państwowych. Powody są różne, ale sprzeciwić się musimy wspólnie – wyjaśnił aktywista.

– Oczywiście, im więcej osób, tym nasz przekaz będzie wyraźniejszy. Ale frekwencja to będzie dla nas sygnał, co dalej. Jeżeli przyjdzie bardzo dużo ludzi, to znaczy, że udało się rozruszać społeczeństwo, przekonać do naszych idei. Jeśli przyjdzie mniej, to znak, że musimy zintensyfikować nasze działania w terenie, nasze akcje informacyjne – tłumaczył. Jednocześnie Kijowski podkreślił, że tym razem marsz jest organizowany samodzielnie przez KOD, bez udziału partii politycznych. –Nie przewidujemy wystąpień polityków na scenie; ani liderów opozycji, ani byłych prezydentów. Jednymi politykami będą przedstawiciele Związku Miast Polskich – zaznaczył lider Komitetu.



Źródło: Gazeta Wyborcza