Zgrzyt przed ślubem. Ksiądz chciał opłaty, pan młody poprosił o cennik

Zgrzyt przed ślubem. Ksiądz chciał opłaty, pan młody poprosił o cennik

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ksiądz podczas mszy
Ksiądz podczas mszyŹródło:Fotolia / mariangarai
TVN 24 opisał sytuację, do której doszło w parafii w Nowym Dworze Mazowieckim. Para, która chciała wziąć ślub została poproszona o złożenie ofiary. Gdy przyszły pan młody zaproponował sumę niższą niż ta, której oczekiwał ksiądz, duchowny stwierdził, że czuje się obrażony.

Do zdarzenia doszło kilka dni temu w parafii w Nowym Dworze Mazowieckim. W dniu swojego ślubu kościelnego Bartłomiej Byrski kilkanaście minut przed rozpoczęciem ceremonii został poproszony do kancelarii. Ponieważ pan młody został wcześniej wyposażony przez kamerzystę w niewielki mikrofon oraz urządzenie, które miało zarejestrować moment składania przysięgi małżeńskiej, cała rozmowa z księdzem również została nagrana. Proboszcz parafii św. Maksymiliana Kolbego w Nowym Dworze Mazowieckim poprosił Byrskiego o złożenie ofiary w wysokości 700 złotych. Duchowny tłumaczył, że jest to standardowa opłata. pan młody stwierdził, że może zapłacić jedynie 500 zł, na co ksiądz miał zasugerować, że czuje się obrażony.

– Wcześniej daliśmy 200 złotych na zapowiedzi. Za każdym razem ksiądz nas informował, że ślubu udziela za darmo, ewentualnie można złożyć jakąś ofiarę - relacjonował Byrski w rozmowie z TVN 24. Pan młody postanowił w końcu uiścić ofiarę w wysokości 700 złotych, ponieważ „nie chciał się denerwować w najważniejszym dniu w jego życiu”.   – To nie jest tylko wykłócenie się o coś. Ja teraz wyjdę i będę się modlił w intencji państwa, będę błogosławił wasz związek. Jaka ta moja modlitwa ma być? Szczera, płynąca z serca? Jeśli człowiek dostaje po pysku, przepraszam, to nie tak łatwo jest – słyszymy słowa księdza na nagraniu.

Zdaniem płockiej kurii, która odniosła się do sprawy, nagrania wykonane przez pana młodego są "niepełne, zmanipulowane i krzywdzące proboszcza". Podkreślono, że ksiądz poinformował narzeczonych, że był gotów udzielić sakramentu bez ofiary, gdyby o to poprosili. Duchowny odmówił komentarz w tej sprawie.

Elżbieta Grzybowska, rzecznik prasowa kurii poinformowała, że „ofiara w wysokości 700 zł przekazana proboszczowi z okazji ślubu przez narzeczonego została przez księdza przekazana w całości Caritas na wsparcie najbardziej potrzebujących rodzin”.Z kolei według informacji TVN 24 ostatecznie ksiądz zwrócił pieniądze matce panny młodej.

Całe nagranie rozmowy z księdzem:

Źródło: TVN24