Brytyjski polityk oskarżył Rosję o łamanie prawa międzynarodowego i popełnianie zbrodni wojennych. W ten sposób skomentował zeszłomiesięczny atak na konwój ONZ z pomocą humanitarną. Mitchell porównał go do zniszczenia baskijskiego miasta Guernika przez współpracujące z reżimem gen. Franco siły nazistowskie podczas hiszpańskiej wojny domowej. Rosjanie bronią się, że ich celem byli terroryści.
Czytaj też:
Konwój ONZ z pomocą humanitarną dla Aleppo zbombardowany
Jak pisze BBC, rząd Wielkiej Brytanii zdecydowanie krytykuje rosyjskie bombardowania w Syrii. Prezydent Francji Francois Hollande zasugerował z kolei, że Rosja powinna zostać osądzona za zbrodnie wojenne popełnione w Aleppo.
We wtorek w Izbie Gmin odbyła się trzygodzinna debata na temat działań Moskwy. Andrew Mitchell mówił o "rozwijającej się katastrofie humanitarnej" w Syrii. – Użycie pocisków zapalających, burzących i kasetowych... Organizacja Narodów Zjednoczonych jasno stawia sprawę: regularne stosowanie tego rodzaju broni na gęsto zaludnionych obszarach podchodzi pod zbrodnie wojenne – wyliczął.
– Jesteśmy świadkami wydarzeń, które odpowiadają zachowaniu nazistowskiego reżimu w Guernice w Hiszpanii. Rosjanie łamią system prawa międzynarodowego – przekonywał Mitchell. W 1937 roku za zgodą faszystowskiego dyktatora Francisco Franco, Guernika została zbombardowana przez niemieckie siły powietrzne. Atak uznawany jest za pierwszy w historii celowy nalot na miasto.
Rosja popełniła zbrodnie wojenne?
Podczas konferencji europejscy liderzy, w tym szef Rady Europejskiej Donald Tusk i przewodniczący PE Martin Schulz zwrócili uwagę na to, że coraz częściej kraje zachodnie wyrażają się negatywnie pod adresem Rosji w związku z działaniami tego państwa w Syrii. Chodzi przede wszystkim o ataki, do których dochodzi w Aleppo. Głównymi ofiarami bombardowań są cywile, w tym kobiety oraz dzieci. Przypomniano również o tym, że Francja i Stany Zjednoczone wezwały do wszczęcia dochodzenia w sprawie możliwości popełnienia przez Rosję zbrodni wojennych. Kontrowersje wzbudził również fakt, iż Rosja zablokowała w sobotę 8 października w Radzie Bezpieczeństwa ONZ przygotowaną przez Francję rezolucję w sprawie Syrii, która przewidywała natychmiastowe zawieszenie broni w Aleppo i zakończenie lotów wojskowych nad całym miastem.
Czytaj też:
Tusk: W związku z działaniem Rosji w Syrii UE powinna przedłużyć sankcje