Rząd poprze Tuska? "W naszym zapleczu parlamentarnym dominuje sceptycyzm"

Rząd poprze Tuska? "W naszym zapleczu parlamentarnym dominuje sceptycyzm"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jarosław Gowin
Jarosław Gowin Źródło:Newspix.pl / DAMIAN BURZYKOWSKI
– Nie ma w tej chwili decyzji rządu w sprawie tego, czy udzielimy poparcia Donaldowi Tuskowi – mówił na antenie Radia Zet wicepremier Jarosław Gowin. Sprawa poparcia przez rząd PiS kandydatury byłego premiera na drugą kadencję w Radzie Europejskiej wróciła na nowo po tym, jak Jarosław Kaczyński stwierdził w ubiegłym tygodniu, że "wyobraża sobie, że polski rząd nie poprze Tuska".

– Też mogę to sobie wyobrazić – odpowiedziała premier Beata Szydło, zapytana w zeszły tygodniu o słowa prezesa PiS. W podobnym tonie wypowiedział się na antenie Radia Zet minister szkolnictwa wyższego.

– W naszym zapleczu parlamentarnym dominuje sceptycyzm wobec udzielania Donaldowi Tuskowi poparcia - tłumaczył Gowin. Wicepremier stwierdził jednak, że on sam "dostrzega pozytywne elementy działań Tuska". Jako przykład wymienił jego stanowisko wobec migracji. – Natomiast czy to jest argument wystarczający żeby nadal był przedstawicielem Polski, czy miał poparcie Polski do pełnienia takiej funkcji, to jest sprawa otwarta – stwierdził.

Tusk vs Kaczyński

– Tusk to jest wielki problem – stwierdził Jarosław Kaczyński w wywiadzie dla "Gazety Polskiej". Jak dodawał, w Polsce toczą się postępowania wobec byłego premiera i mogą one spowodować, że Tuskowi "zostaną postawione jakieś zarzuty". Szef Rady Europejskiej w odpowiedzi zaproponował debatę, jednak Kaczyński odrzucił taką możliwość. Kilka dni później Tusk stwierdził, że „nie jest zadowolony ze swoich następców w Warszawie”. Zapytany o szczegóły, Donald Tusk podkreślił, że nie chodzi tylko o to, że „obecny rząd traktuje go personalnie jako wroga publicznego numer jeden”. – Osobiście staram się tym nie przejmować – podkreślił.

Czytaj też:
Tusk: Obecny rząd traktuje mnie jako wroga publicznego numer jeden