W budżecie brakuje pieniędzy dla opiekunów niepełnosprawnych. "Czujemy się oszukani"

W budżecie brakuje pieniędzy dla opiekunów niepełnosprawnych. "Czujemy się oszukani"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Kobieta na wózku inwalidzkim
Kobieta na wózku inwalidzkim Źródło: Fotolia / Gina Sanders
Opiekunowie dorosłych osób niepełnosprawnych twierdzą, że czują się oszukani przez obecny i poprzedni rząd oraz prezydenta. Mimo wyroku Trybunału Konstytucyjnego, w budżecie na 2017 rok nie znalazły się środki na pomoc dla opiekunów.

Według danych statystycznych, problem może dotyczyć nawet 50 tysięcy osób w całej Polsce. Opiekunowie osób dorosłych, którzy nie mogą podjąć pracy, ponieważ cały swój czas poświęcają na opiekę nad niepełnosprawnymi  dorosłymi, którzy nie są w stanie samodzielnie funkcjonować, mogą zgodnie z prawem liczyć na pomoc w wysokości 520 złotych. Dwa  lata temu Trybunał Konstytucyjny wydał wyrok, w którym stwierdzono, że jest to rozwiązanie krzywdzące i niesprawiedliwe. Mimo tego, sytuacja opiekunów nadal nie został uregulowana. W 2017 roku sytuacja nie ulegnie zmianie, ponieważ w budżecie brakuje środków finansowych na pomoc dla opiekunów.

– Czujemy się oszukani przez prezydenta, premier i wcześniejszy rząd PO-PSL - mówią przedstawiciele opiekunów dodając, że osoby zajmujące się dziećmi niepełnosprawnymi mogą liczyć na niemal dwukrotnie większą pomoc. – My oczywiście nie chcemy nikomu zabierać żadnych pieniędzy, ale opieka nad dorosłym  niepełnosprawnym wymaga nie tylko ogromnych nakładów psychicznych, ale i finansowych - tłumaczy jedna z opiekunek.

W budżecie na 2017 r. nie ma pieniędzy na wykonanie wyroku Trybunału Konstytucyjnego. W kampanii wyborczej pomoc opiekunom obiecywał Andrzej Duda. W liście na Międzynarodowy Dzień Godności Osób Niepełnosprawnych napisał, że "świadczenia dla wszystkich opiekunów muszą być równe.  – Oni też o nas zapomnieli. Czuję się gorzej niż śmieć. Nie ma konkretnej odpowiedzi, gdzie z ich strony jest to prawo i sprawiedliwość – powiedziała w rozmowie z RMF FM jedna z opiekunek.

Źródło: RMF 24