Szef MON o WOT: To najtańszy sposób odpowiedzi na zagrożenia hybrydowe

Szef MON o WOT: To najtańszy sposób odpowiedzi na zagrożenia hybrydowe

Dodano:   /  Zmieniono: 
Konferencja prasowa - obrona terytorialna
Konferencja prasowa - obrona terytorialnaŹródło:mon/ppor. Robert
14 czerwca odbyła się konferencja prasowa ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza w sprawie tworzonych Wojsk Obrony Terytorialnej. Jak mówił szsef MON, WOT są "niewątpliwie najtańszym sposobem zwiększenia armii i jej zdolności obronnych kraju".

W spotkaniu zorganizowanym w siedzibie Biura ds. Utworzenia Obrony Terytorialnej udział wzięli dowódca Wojsk Obrony Terytorialnej płk Wiesław Kukuła, rektor-komendant Akademii Sztuki Wojennej płk dr inż. Ryszard Parafianowicz oraz zastępca dyrektora Biura ds. Utworzenia Obrony Terytorialnej MON płk Artur Dębczak.

Podczas spotkania minister Antoni Macierewicz przypomniał, że w tym tygodniu odbędzie się drugie czytanie projektu ustawy, na mocy której zostaną powołane WOT. Minister wskazał, że w myśl rządowego projektu ustawy, Wojska Obrony Terytorialnej mają zostać powołane jako piąty rodzaj sił zbrojnych - obok wojsk lądowych, morskich, powietrznych i specjalnych.

– Wojska Obrony Terytorialnej kraju obejmą w tym roku trzy brygady sytuowane w województwach: białostockim, rzeszowskim i na Podlasiu; będą równocześnie utworzone cztery bataliony WOT. Obejmą one w tym roku mniej więcej 3 tys. żołnierzy – powiedział minister.

Szef MON dodał, że w 2019 r. WOT mają liczyć 53 tys. żołnierzy. Rząd szacuje, że koszty utworzenia, wyposażenia i funkcjonowania obrony terytorialnej do 2019 r. wyniosą ok. 3,6 mld zł.

– Przygotowujemy się do działania jako rodzaj sił zbrojnych niezwłocznie po tym, jak zostaną przyjęte stosowne akty prawne – mówił z kolei dowódca Wojsk Obrony Terytorialnej płk Wiesław Kukuła.  

– Rozwijamy się na dwóch kierunkach, na dwóch płaszczyznach. Pierwszy obszar związany jest z budową struktur terenowych w trzech województwach. Rozwijamy tam trzy brygady i podporządkowane im 4 bataliony. Stosunek  liczby żołnierzy służby stałej – żołnierzy zawodowych do żołnierzy służby terytorialnej będzie w granicach od 6 % do 8 % w zależności od typu pododdziału – mówił dowódca WOT.

– Rozwijamy też drugą płaszczyznę. To jest budowa dowództwa Obrony Terytorialnej. Korzystamy tu z doświadczeń, które nabyliśmy 9 lat temu budując dowództwo Wojsk Specjalnych. Planujemy, że do 31 marca 2017 r. dowództwo Wojsk Obrony Terytorialnej osiągnie wstępne zdolności operacyjne i przejmie dowodzenie nad tworzonymi brygadami. W dalszej perspektywie mamy budowę kolejnych trzech brygad: Olsztyn, Ciechanów i Radom oraz rozwinięcie 11 batalionów – zaznaczył pułkownik. – Wojska Obrony terytorialnej będą miały charakter lekkiej piechoty. Najistotniejszym faktem jest to, że niemal w 100 % wyposażenie żołnierzy WOT będzie mogło być realizowane w polskim przemyśle. Na obecnym etapie mamy plany, że będzie to nowe wyposażenie – dodał płk Wiesław Kukuła.

Źródło: Ministerstwo Obrony Narodowej