Kaczyński w liście podkreślił rolę ojca Tadeusza Rydzyka w postaniu Radia Maryja i powiązanych z nim mediów. Wskazał, że duchowny to „niezwykły człowiek wielkiej wiary i wielkich talentów”. „Chciałbym wspomnieć o wszystkich zasługach Ojca Dyrektora, ale obawiam się, że gdybym zaczął je wymieniać to nie wiem, kiedy bym skończył” - podkreślił Kaczyński.
Prezes PiS napisał również, że twórca Radia Maryja musiał „znosić oszczercze ciosy, oskarżenia, pomówienie i podejrzenia”. „Dla wielu środowisk i sił politycznych osiągnięcia Ojca Dyrektora są solą w oku. Przeciwnicy z zawiścią grzmią na alarm: »imperium Rydzyka«” - pisał Kaczyński i dodawał, że „inicjatywy medialne odebrały monopol mediom głównego nurtu, wniosły do polskich domów powiew wiarygodnej informacji i niezakłamanej publicystyki”.
„Radio Maryja, tak jak i inne inicjatywy Ojca Dyrektora, zmieniły Polskę. Dziś już niepodobna wyobrazić sobie polski pejzaż religijny, medialny, edukacyjny bez tych formacyjnych instytucji. Za ich powstanie i istnienie, za ich misje z głębi serca Ojcu Dyrektorowi dziękuję” - czytał słowa Kaczyńskiego Błaszczak.
W toruńskich uroczystościach wziął udział również prezydent, który w przemówieniu podkreślił rolę Radia Maryja w budowie poczucia wspólnoty Polaków oraz skuteczność słuchaczy rozgłośni.