Europoseł PiS: Poręczyłbym za Józefa Piniora, aby mógł odpowiadać z wolnej stopy

Europoseł PiS: Poręczyłbym za Józefa Piniora, aby mógł odpowiadać z wolnej stopy

Dodano:   /  Zmieniono: 
Kazimierz Michał Ujazdowski
Kazimierz Michał UjazdowskiŹródło:Newspix.pl / fot. Piotr Twardysko
We wtorek 29 listopada funkcjonariusze CBA zatrzymali jedenaście osób, w tym byłego senatora Józefa Piniora oraz Jarosława W. – podającego się za dyrektora biura senatorskiego. Do sprawy w rozmowie z „Rzeczpospolitą” odniósł się europoseł PiS Kazimierz Michał Ujazdowski

Europoseł Prawa i Sprawiedliwości Kazimierz Michał Ujazdowski przyznał w rozmowie z „Rzeczpospolitą”, że „zna i szanuje Józefa Piniora nie tylko za działalność opozycyjną, ale także za kulturę dyskusji, którą prezentował w wolnej Polsce”. Zapytany o to, czy wzorem innych opozycjonistów Henryk Wujca, Karola Modzelewskiego, Janusza Pałubickiego czy żony Jacka Kuronia byłby gotów poręczyć za byłego senatora stwierdził, że „mógłby poręczyć za Józefa Piniora, aby odpowiadał z wolnej stopy, bo tego dotyczy poręczenie”.

– W moim przekonaniu kultura prawna wymaga tego, by nie przesadzać o winie przed wyrokiem, ale także nie dezawuować działań prokuratury. W Polsce mamy niezależne sądy i procedurę karną, która daje silne instrumenty obronie. Rzecz szybko podlegać będzie weryfikacji. Poczekajmy na postępowanie sądowe – mówił polityk PiS.

Zatrzymania CBA i zarzuty

Prokuratura domagała się 3 miesięcy aresztu dla Piniora, który razem z 10 innymi osobami, w tym jego byłym asystentem Jarosławem W. (gdy Pinior był senatorem PO), został zatrzymany przez CBA 28 listopada br. Pinior jest podejrzany o przyjęcie 40 tys. zł w zamian za załatwieni korzystnego rozstrzygnięcia spraw jednego z biznesmenów. Oprócz tego, jak wymienia Radio ZET, usłyszał też zarzut powoływania się na wpływy w instytucjach samorządowych i państwowych oraz przyjęcia korzyści majątkowej w wysokości 6 tys. zł.

Bohater „Solidarności”

Józef Pinior był senatorem Platformy Obywatelskiej w latach 2011-2015, w wyborach parlamentarnych w 2015 roku nie udało mu się jednak uzyskać mandatu senatora. W przeszłości był także europosłem Socjaldemokracji Polskiej. Pinior zapisał się też złotymi zgłoskami w historii „Solidarności”, gdy tuż przed wprowadzeniem stanu wojennego podjął z konta związku 80 mln zł, chroniąc w ten sposób pieniądze przed zajęciem przez komunistów. Później zdeponował je u metropolity wrocławskiego i „Solidarność” korzystała z nich przez lata, głównie do budowy podziemnych struktur.

Czytaj też:
Ziobro o możliwości ujawnienia części dowodów ws. Piniora: Podsłuchiwali go koledzy

Źródło: rp.pl