Politycy PO o „Czarnym Roku” polskiej obrony narodowej. MON wyjaśnia

Politycy PO o „Czarnym Roku” polskiej obrony narodowej. MON wyjaśnia

Dodano:   /  Zmieniono: 
Bartłomiej Misiewicz, Antoni Macierewicz
Bartłomiej Misiewicz, Antoni MacierewiczŹródło:Newspix.pl / KRZYSZTOF BURSKI
Tomasz Siemoniak, Czesław Mroczek oraz Cezary Tomczyk podsumowali rok działalności Antoniego Macierewicza na stanowisku ministra obrony narodowej. W odpowiedzi na zarzuty polityków Platformy Obywatelskiej MON wystosował komunikat, w którym podkreślono zasługi szefa resortu.

– Każda minuta funkcjonowania Antoniego Macierewicza na stanowisku ministra obrony narodowej to szkoda dla Polski. Składaliśmy wniosek o odwołanie ministra i gdyby PiS przychylił się do tego wniosku dziś uniknęlibyśmy wielu afer – mówił Tomasz Siemoniak. – Oprócz fali »Pisiewiczów« w spółkach podległych ministrowi obrony mamy do czynienia z ogromem niekompetencji i kompromitujących wypowiedzi. Niestety, słowa ministra Macierewicza idą w świat i przez to Polska przestaje być wiarygodnym partnerem i sojusznikiem. Okazuje się dodatkowo, że polski minister obrony ma niejasne powiązania z zagranicznymi lobbystami – tłumaczyli politycy PO.

twittertwitter

„Mamy do czynienia z demolowaniem polskiej armii i bezpieczeństwa”

Zdaniem przedstawicieli Gabinetu Cieni odpowiedzialnych za politykę obronną i bezpieczeństwa, „przez nieodpowiedzialne i polityczne działania Macierewicza Polska utraciła kontrakt na zakup 50 śmigłowców i utworzenia 6 tys. miejsc pracy”. – Określenie »Czarny Rok« to nie przesada, mamy do czynienia z demolowaniem polskiej armii i bezpieczeństwa – podsumował w krótkich słowach to, co dzieje się w ministerstwie obrony narodowej Tomasz Siemoniak, wiceszef Gabinetu Cieni.

twittertwitter

MON przedstawia dokonania Antoniego Macierewicza

Na słowa polityków PO odpowiedziało Ministerstwo Obrony Narodowej, które wyliczyło dokonania Antoniego Macierewicza z ostatnich kilku miesięcy. MON zwraca uwagę na to, iż „przygotowano i przeprowadzono szczyt państw NATO w Warszawie, który stał się ogromnym sukcesem zarówno pod względem organizacyjnym, logistycznym, jak i politycznym, ponieważ podczas lipcowych obrad przywódców najważniejszych państw świata podjęto historyczną decyzję o stacjonowaniu wojsk sojuszniczych na terenie krajów Europy Wschodniej i Środkowej”.

Ponadto, utworzono Wojska Obrony Terytorialnej, które stanowić będą piąty rodzaj Sił Zbrojnych, zniesiono limity dotychczasowego ograniczenia czasowego (do 12 lat) wymiaru służby szeregowych zawodowych, dzięki czemu armia będzie mogła nadal korzystać z ich doświadczenia i umiejętności oraz dokonano Strategicznego Przeglądu Obronnego; przygotowano jednolity system kierowania armią. Według resortu, ogromnym sukcesem było międzynarodowe ćwiczenie pk. „ANAKONDA”, w którym wzięło udział ponad 30 000 żołnierzy, w tym ok. 2000 żołnierzy amerykańskich.

W ciągu ostatnich kilku miesięcy zniesiono limity dotychczasowego ograniczenia czasowego (do 12 lat) wymiaru służby szeregowych zawodowych, dzięki czemu armia będzie mogła nadal korzystać z ich doświadczenia i umiejętności, a ponadto poprawiła się sytuacja osób zatrudnionych w resorcie obrony (podwyżki dla żołnierzy i dla pracowników wojska, których uposażenia były zamrożone od 8 lat).

Jak podaje MON, w pełni zrealizowano przewidziany na bieżący rok plan modernizacji polskiej armii, w tym utrzymanie budżetu na poziomie 2 proc. PKB, liczonych według metodologii natowskiej. Zakupiono armatohaubice, moździerze, systemy rakietowe krótkiego zasięgu. Zakupiono samoloty dla VIP-ów, czego nie potrafiono dokonać przez ostatnie 8 lat. Wystąpiono do USA z zamówieniem na system obrony rakietowej „Patriot” i rozpisano przetarg na śmigłowce dla sił specjalnych oraz do zwalczania zagrożeń na morzu.

Źródło: MON.gov.pl, Platfroma. org