Materiał o Stanisławie Piotrowiczu ukazał się w programie „Czarno na Białym” w TVN24. Reporter tej stacji dotarł do byłego opozycjonisty z okresu stanu wojennego, którego obecny poseł PiS Stanisław Piotrowicz, prokurator w okresie PRL miał uchronić przed karą więzienia. Antoni Pikul stanowczo zaprzeczył tym doniesieniom. Opozycja zaczęła domagać się ukarania posła. Niektórzy wzywali Piotrowicza do złożenia mandatu.
W związku z burzą wokół przeszłości Piotrowicza,.Nowoczesna ruszyła z akcją #Piotrowicze. Posty z hasztagiem #Piotrowicze publikuje na Facebooku i Twitterze m.in. przewodniczący Młodych Nowoczesnych Adam Kądziela. Nowoczesna wskazuje tych polityków Prawa i Sprawiedliwości, którzy w przeszłości byli m.in. członkami Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Publikowane są ich czarno-białe zdjęcia (choć są to fotografie współczesne). Dodana jest też wzmianka o tym, w których latach przynależeli do PZPR, a na fotografiach pojawia się też czerwony napis: „#Piotrowicze”.
twittertwittertwittertwitter
Kądziela opublikował również nagranie, przypominające wypowiedź: „Cała Polska się z was śmieje, komuniści i złodzieje”.
PO chce ukarania Piotrowicza przez Komisję Etyki
Platforma Obywatelska złożyła wniosek do Komisji Etyki o ukaranie Stanisława Piotrowicza. – Kariera tego posła oparta jest na kłamstwie i udowodnił to wczoraj bardzo mocno materiał, który konfrontuje rzeczywistych uczestników tych dramatycznych zdarzeń z lat 80. – pana Pikula i jego ocenę aktywności prokuratora Piotrowicza – tłumaczył Andrzej Halicki
Nowoczesna zapowiada złożenie wniosku o ukaranie posła
– Nie znajduję żadnych usprawiedliwień co do osób, które Solidarność zwalczały. Nowoczesna złoży wniosek do Komisji Etyki w sprawie posła Piotrowicza. Złoży także wniosek w sprawie posła Rzońcy, który także, jak wynika z doniesień medialnych, minął się z prawdą co do oceny działalności posła Piotrowicza w trakcie stanu wojennego przez Antoniego Pikula – powiedziała Kamila Gasiuk-Pihowicz. Posłanka przyznała, że „poseł Piotrowicz jako członek PZPR tuż po zakończeniu stanu wojennego został odznaczony za zasługi przez komunistyczne władze”. – Powyżej wskazane okoliczności są wystarczające do tego, by poseł Piotrowicz sam stanął na wysokości zadania i w poczuciu elementarnej sprawiedliwości złożył swój mandat – dodała.
#Misiewicze
To kolejna z internetowych akcji.Nowoczesnej. Tuż po tym, jak w mediach wybuchła burza wokół Bartłomieja Misiewicza,.Nowoczesna ruszyła z akcją oznaczoną #Misiewicze, podczas której zbierała informacje o osobach zasiadających w spółkach skarbu państwa, które nie miały wystarczających kwalifikacji lub posiadały konotacje z politykami PiS. Wszystkie osoby trafiały później na „listę Misiewiczów”.