Studenci na własną rękę organizują kursy samoobrony. Gowin: Nie ma problemu rasizmu

Studenci na własną rękę organizują kursy samoobrony. Gowin: Nie ma problemu rasizmu

Dodano:   /  Zmieniono: 
Krav maga
Krav maga Źródło:Fotolia / Innovated Captures
W odpowiedzi na rasistowskie ataki na studentów oraz w obliczu braku reakcji ministerstwa, Uniwersytet Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy wprowadzi zajęcia z samoobrony, skierowane do cudzoziemców – informuje Wirtualna Polska.

W reakcji na kolejne incydenty na tle rasistowskim, w których atakowani byli goście z programu Erasmus, UKW w Bydgoszczy wprowadzi bezpłatne zajęcia z samoobrony. – Pomysł narodził się już na początku semestru. Chcieliśmy zareagować na rasistowskie ataki na studentów w całej Polsce. Czekaliśmy na dostępność trenera krav magi, dlatego pomysł musieliśmy odłożyć w czasie – mówił w rozmowie z portalem WP.pl student Emil Stróżyk. – Po napadzie na dwóch naszych studentów z Turcji i Bułgarii, potrzeba wprowadzenia takich zajęć stała się pilna i chcielibyśmy je rozpocząć jak najszybciej – wyjaśniał pomysłodawca kursów.

Polityka rządu wobec imigrantów

Zajęcia mają ruszyć już w przyszłym miesiącu. W całości sfinansuje je bydgoska uczelnia. Mimo ponawiających się podobnych incydentów, w których ofiarami padali studenci z zagranicy, Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego do tej pory nie zamierzało prowadzić dodatkowych działań, mających na celu zwiększenie ich bezpieczeństwa. W odpowiedzi na krytykę, głos w sprawie zabrał minister nauki. – W Polsce nie ma rasizmu na uczelniach, do żadnego ataku nie doszło na ich terenie, tylko w innej przestrzeni. Poza tym takie ataki to haniebne, ale jednak incydenty – stwierdził.

– Przemoc jest naganna w każdym przypadku niezależnie od tego, czy dotyczy studenta polskiego, zagranicznego czy kogoś, kto studentem nie jest – podkreślał minister nauki i wicepremier Jarosław Gowin. – Polski rząd wykazuje zero tolerancji wobec przemocy i rasistowskich zachowań, ale podkreślam jeszcze raz, to pojedyncze przypadki. W naszym kraju nie ma takiego problemu z ksenofobią jak w innych krajach, także tych zachodnich. A obecna dobra sytuacja jest moim zdaniem także wynikiem dobrej polityki rządu wobec imigrantów – mówił dziennikarzom we Wrocławiu.

List rektorów

W ubiegłym tygodniu o pomoc do ministra nauki zwrócili się rektorzy uczelni wyższych w Polsce. Pod apelem w tej sprawie podpisało się 107 rektorów zrzeszonych w Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich (KRASP). "Przykłady powtarzających się aktów przemocy fizycznej i psychicznej w stosunku do studentów zagranicznych oraz nieposzanowania ich kultury dyskredytują wizerunek Polski i wywołują poczucie wstydu w środowisku akademickim" – pisali.

Do problemu odniósł się także Krzysztof Śmiszek z Koalicji Równych Szans, organizacji zajmującej się ochroną praw człowieka i zwalczaniem dyskryminacji. –- Im dłużej minister Gowin będzie milczał, tym bardziej przekaz do społeczeństwa będzie jasny: że tak naprawdę to nic złego walnąć Turka po głowie – komentował na łamach "Gazety Wyborczej".

Źródło: Wyborcza.pl/WP.pl